Rozpoczynamy 3. kolejkę PKO BP Ekstraklasy. Dziś Jagiellonia podejmie u siebie Widzew Łódź, oraz ŁKS Łódź zagra na swoim stadionie z Koroną Kielce. Zapraszamy na zapowiedź tych spotkań.
Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź
Gospodarze spotkania rozpoczynającego 3. kolejkę Ekstraklasy, drużyna Jagielloni, po dwóch spotkaniach ma na swoim koncie 3 punkty. W poprzedniej kolejce pokonali oni Puszczę Niepołomice 4:1, choć sezon rozpoczęli od porażki z Rakowem Częstochowa 0:3. Drużyna prowadzona przez Adriana Siemieńca ma w tym sezonie duże ambicje i chce powalczyć o miejsca w górnej części tabeli. Dobrze w drużynie aklimatyzuje się Afimico Pululu, co pokazał w spotkaniu z Puszczą, bowiem strzelił wtedy bramkę i zanotował asystę. W ostatnim spotkaniu dobrze zaprezentował się także Jesus Imaz, który zanotował asystę i był pod grą. Z pewnością ta dwójka może przesądzić o losach dzisiejszego spotkania. A może będzie to ktoś inny? Przekonamy się o tym około godziny 20:00.
Drużyną, która przyjeżdża dziś do Białegostoku, jest ekipa Widzewa Łódź. Co ciekawe, z dokładnie taka samą ilością punktów i takim samym bilansem bramek, plasują się oni tuż obok drużyny Jagielloni, bowiem Widzew zajmuje obecnie 9. miejsce w tabeli Ekstraklasy, dzięki pokonaniu w pierwszej kolejce Puszczy Niepołomice 3:2. W drugiej kolejce ulegli oni rozpędzonej Pogoni Szczecin 1:2. Już od początku sezonu błyszczy gwiazda poprzednich rozgrywek Widzewa, Bartłomiej Pawłowski, który po dwóch meczach, ma jedną bramkę i tyle samo asyst. Oprócz Pawłowskiego bardzo dobrze spisuje się Jordi Sanchez, który w swoim dorobku ma dwie asysty. Z pewnością kibice liczą na dobry występ tej dwójki w dzisiejszym spotkaniu.
Spotkanie pomiędzy Jagiellonią Białystok a Widzewem Łódź rozpocznie się o godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim w Białymstoku, a sędzią tej batalii będzie pan Bartosz Frankowski.
ŁKS Łódź – Korona Kielce
Gospodarzom tego spotkania, drużynie ŁKS-u nie idzie najlepiej w tym sezonie. Po dwóch meczach nie mają na swoim koncie żadnego punktu z bilansem bramkowym 0-5. W pierwszej kolejce zostali pokonani przez Legię 0:3, a w drugiej przez drużynę Ruchu Chorzów 0:2. Gra drużyny z Łodzi nie przyciąga oka, pomimo kilku zrywów ofensywnych Daniego Ramireza, czy Pirulo. Najjaśniejszym ogniwem drużyny prowadzonej przez trenera Kazimierza Moskala jest 19-letni bramkarz; Aleksander Bobek, który pomimo stracenia 5 goli, w wielu sytuacjach uratował swoją drużynę, chociażby broniąc rzut karny w wykonaniu Josue. 3 dni temu został nominowany do nagrody młodzieżowca miesiąca PKO BP Ekstraklasy.
Drużyną, która wybierze się do Łodzi na spotkanie z ŁKS-em, jest ekipa Korony Kielce. Podopieczni Kamila Kuzery plasują się na razie na 13. pozycji w Ekstraklasie z jednym punktem w dorobku, jednak rozegrali oni 1 mecz mniej, ponieważ ich spotkanie z Rakowem zostało przełożone na prośbę Mistrza Polski. W pierwszej kolejce zremisowali oni ze Śląskiem Wrocław, a jak na razie jedyną bramkę w sezonie dla korony strzelił Adrian Dalmau, nowy nabytek „Złocisto-Krwistych”. Korona z pewnością liczy na pierwsze zwycięstwo w sezonie i mają nadzieję, że nadejdzie ona już dziś. Czy tak się faktycznie stanie, czy może to ŁKS zdobędzie pierwsze punkty w sezonie? Odpowiedzi na te pytania otrzymamy po końcowym gwizdku sędziego tego meczu.
Pojedynek ŁKS-u Łódź z Koroną Kielce rozpocznie się o godzinie 20:30 na stadionie ŁKS-u, a sędzią tego meczu będzie pan Szymon Marciniak.
Robert Sychowski
