Od początku tego tygodnia trwa pierwsze zgrupowanie pod wodzą nowego selekcjonera Michała Probierza, który zaczął od kilku zaskoczeń w powołaniach, a wczoraj po krótce wyjaśnił na konferencji prasowej. Dziś w ogniu pytań dziennikarzy stanął Przemysław Frankowski.
Początkowo dziennikarze pytali o współprace Przemka z obecnym selekcjonerem, z którym już miał okazję pracować w Jagiellonii Białystok. Przemek ocenił bardzo pozytywnie współpracę z Probierzem i zawdzięcza mu bardzo wiele co dla niego zrobił na wstępie do prawdziwej kariery.
Następnie pytanie otrzymał Jakub Kwiatkowski w sprawie wyjazdu Reprezentacji na Wyspy Owcze ze względu na wcześniejsze pojawiające się informacje o trudnych warunkach atmosferycznych. Kuba uspokoił wszystkich, wyjaśniając sytuację” Przede wszystkim wiadomo, że bezpieczeństwo tego lotu i drużyny jest najważniejsze my byliśmy w bieżącym kontakcie z linią lotnicza, która będzie odpowiadała za jutrzejszy przelot też z tego względu właśnie, wiedząc, że mogą być trudne warunki pogodowe to tym razem lecimy linią lotniczą, które na codzień operują na tym lotnisku, więc na pewno bardzo doświadczona linia lotnicza i bardzo doświadczona załoga i byliśmy dzisiaj z nimi w kontakcie, śledząc te doniesienia z wysp Owczych i decyzja zapadła taka, że nasz lot jutrzejszy będzie przyspieszony. Pierwotnie planowaliśmy wylecieć o 9:40, po rozmowach z załogą, która jutro będzie obsługiwała nasz lot decyzja została podjęta, że wylecimy o 8:20, co ma nam pozwolić w sposób bezpieczny i być o czasie na Wyspach Owczych, także tutaj na bierząco trzymaliśmy rękę na pulsie, chcąc zabezpieczyć jak na sprawniejszy przelot jutro drużyny na miejsce”
Przemek zapytany o występy w lidze Mistrzów, czy dały mu dużo więcej energii i pewności siebie i czy przełoży to na reprezentację Polski. „No myślę, że tak. Występy w Lidze Mistrzów budują każdego zawodnika i tak samo jest, że mną, więc, mam nadzieję, że tą dobra dyspozycję w klubie po prostu też będę pokazywał swoją dobra dyspozycję w najbliższych meczach reprezentacji”
Poruszona została również dyspozycja życia Przemysława Frankowskiego i czy stał się lepszym piłkarzem niż kiedyś, gdzie jeszcze występował w MLS. „Myślę, że ta życiowa forma jeszcze jest przed mną napewno jestem lepszym piłkarzem, bardziej doświadczonym, z wiekiem też poprostu człowiek dorasta do pewnych sytuacji i tak samo jest ze mną też jestem w bardzo dobrym zespole mamy dobrego trenera, a więc poprostu dzięki nim też idę do przodu „
Oczywiście nie mogło zabraknąć pytań o odpowiedzialność w kadrze, które pojawia się na każdej konferencji ” Na boisku wychodzi 11 zawodników i każdy musi wziąść odpowiedzialność za siebie, drużynę, a nie tylko wybieramy jednego , który ma tylko brać tą odpowiedzialność „
Na zakończenie konferencji poruszona została kwestia pozycji, na której Przemek chciałby występować „Tak miałem rozmowę z trenerem, na jakiej pozycji mnie widzi w zależności od taktyki nie wiemy też, jak będziemy grać przeciwko wyspom, wiadomo w klubie gram na prawym lub na lewym wahadle. Moja docelową pozycją jest prawe wahadło tam się czuję najlepiej”
Już w czwartek przeciwko Wyspom Owczym odbędzie się debiut selekcjonera i kolejne stracie Polski w El. Euro 2024.
Dominik Ochab