Zaczynamy 24. kolejkę PKO BP Ekstraklasy, jak co piątek ujrzymy dzisiaj dwa mecze. Dwóch ostatnich drużyn oraz lidera z jedenastą drużyną.
Lechia Gdańsk – Miedź Legnica
Dwa największe rozczarowania tego sezonu zmierzą się o godzinie 18:00. Chodzi o Lechię i Miedź, ta pierwsza zajmuje 17. miejsce z dorobkiem 22. punktów, a ta druga zajmuje 18. miejsce z dorobkiem tylko 19. punktów. Lechia nie będzie mogła skorzystać z Michała Nalepy, który jest kontuzjowany. Za to w zespole Miedzi nie wystąpi m.in. pauzujący za kartki, Angelo Henriquez, napastnik Miedzi Legnica. Co ciekawe w ostatnich czterech spotkaniach Miedzi obie drużyny strzelały, jak będzie dzisiaj ? Przekonamy się niedługo.
Raków Częstochowa – Śląsk Wrocław
Raków ma już 9 punktów przewagi nad drugą Legią. Śląsk natomiast walczy o spokój w tabeli, ma tylko 6 punktów przewagi nad strefą spadkową. Raków w ostatniej kolejce zwyciężył 2-0 nad Pogonią Szczecin, po golach Kochergina oraz Jeana Carlosa. Raków imponuje zarówno w defensywie, jak i ofensywnie. Mają zarówno najwięcej goli zdobytych jak i najmniej straconych. Śląsk jest po porażce w pucharze z KKS Kalisz oraz remisie z Cracovią. Będą chcieli w końcu wygrać jednak, byłaby to wielka sensacja.
Karol Budzik