Przed nami kolejna seria gier w ramach PKO BP Ekstraklasy. Dziś czekają nas trzy spotkania o wysokiej barierze emocji. Zapraszamy na zapowiedź rywalizacji.
Jagiellonia Białystok – Cracovia
Spotkanie sąsiadów w tabeli. Jagiellonia po słabym rozpoczęciu roku i porażce z ostatnią w lidze Termalicą, w poprzedni weekend zdobyła komplet punktów pokonując Górnika Zabrze. Zwycięstwa te były bardzo dziwne, bo w meczu gdzie dominowali przegrali, zaś gdy byli na boisku słabsi, wygrali. Dało to dużo spokoju w Białymstoku, ponieważ odskoczyli zespołom które wdały się w walkę o utrzymanie. Wciąż widoczny jest brak Jesusa Imaza, jednak do tego stanu rzeczy w Jagielloni w ostatnim czasie się niestety przyzwyczaili. Cracovia bardzo dobrze wygląda od początku roku. W bardzo dobrym stylu zremisowali z Lechem Poznań w pierwszym spotkaniu, a w drugim pewnie pokonali Lechie Gdańsk. Widać powoli warsztat trenera Jacka Zielińskiego, zwłaszcza pod względem minut młodych Polaków na boisku. W dzisiejszym starciu nie zobaczymy jeszcze na boisku Jewhena Konoplanki.
Śląsk Wrocław – Piast Gliwice
Następne spotkanie rozpocznie się we Wrocławiu. Śląsk już z coraz wyższym pulsem spogląda na tabele, a kibice z dużym zaniepokojeniem widzą grę swoich zawodników. W ostatnich pięciu meczach gospodarze są najgorsi w lidze, notując remis i cztery porażki. Sprzedaże Praszelika czy Exposito na pewno nie pomogły zespołowi, jednak nie mogą oni być wymówką gdy gra nie klei się od października. Dzisiejsze starcie będzie bardzo istotne na przestrzeni reszty sezonu i przyszłości Jacka Magiery. Jest to ostatni dzwonek dla tej drużyny. Piast co prawda przegrał w pierwszym spotkaniu z Pogonią, jednak w starciu z Wisłą Płock pokazał się z dobrej strony. Bardzo ciekawe transfery poczynił zespół Waldemara Fornalika w okresie zimowym, co przyniosło już skutki w poprzednim zwycięstwie. Ważny jest kolektyw tej drużyny, a budować się on będzie właśnie po takich wygranych. Kolejne mecze mogą decydować o co walczy Piast w tym sezonie.
Bruk-Bet Termalica – Legia Warszawa
Dzisiejsze hitowe starcie rozegra się w małej miejscowości w gminie Żabno. Ostatni zespół w lidze podejmie przedostatni, czyli mistrza polski. Termalica po burzliwym okresie zimowym podchodzi do walki o utrzymanie z najgorszej pozycji. Początek jednak może dawać nadzieje, bo jest to zwycięstwo w pierwszym spotkaniu. Zmiana stylu gry przez Radoslawa Latala powinna coś dać zespołowi, bo w ich przypadku liczą się już tylko punkty. Legia jest w kompletnym dołku i ciężko coś jeszcze o niej powiedzieć. Ten mecz jest kluczowy w tym sezonie, bo w razie porażki spadną na ostatnie miejsce w lidze. Kibice stołecznego klubu zapowiedzieli protest na kolejnym domowym spotkaniu, a w razie kolejnej porażki może być na łazienkowskiej naprawdę gorąco.
Autor: Filip Tyczyński