Po wywalczonym w fantastycznym meczu na Motoarenie triumfie Motor Lublin potrzebuje już tylko jednego punktu, aby zapewnić sobie miejsce w półfinale. „Koziołki” chcą i powinny zdobyć go w poniedziałkowy wieczór przed własnymi kibicami.
Wszystko, czego Motor potrzebuje do pierwszych play-offów od powrotu do Ekstraligi to 45 punktów na domowym stadionie. Jeśli ta misja się uda, „Koziołki” dołączą do Betard Sparty i Moje Bermudy Stali Gorzów w półfinałach i w rywalizacji o ostatnie miejsce w strefie medalowej pozostawią ekipy z Leszna i Częstochowy. Zadanie wydaje się mało skomplikowane. Motor ma w 2021 komplet triumfów przy alejach Zygmuntowskich. Taką statystyką na domowym torze mogą pochwalić się jeszcze jedynie Wrocławianie. Ani oni, ani zawodnicy z Gorzowa nie byli w stanie zatrzymać „Koziołków” przed domową publicznością.
Tym bardziej wyzwania dla podopiecznych Jacka Ziółkowskiego i Macieja Kuciapy nie powinna stanowić najgorsza drużyna tego sezonu. Grudziądzanie co prawda zremisowali z Motorem przy Hallera, ale była to bardziej wina gości niż zasługa gospodarzy. Dwie kolejki temu remisując z Apatorem Toruń w domowych derbach, zawodnicy GKMu wlali w serca kibiców ostatnią nadzieję na utrzymanie. Niedługo potem zostali oni jednak znów sprowadzeni na ziemię w Lesznie, gdzie żaden z podopiecznych Janusza Ślączki nie przekroczył nawet granicy 7 punktów.
GKM przyjeżdża do Lublina bez argumentów, aby postawić się „Koziołkom”. Drużyna, prowadzona do kolejnych triumfów przez Łagutę i Michelsena powinna z łatwością zapewnić sobie półfinał. Samych Grudziądzan postawi to też w niezwykle niekorzystnej sytuacji w walce o utrzymanie. O pozostanie w PGE Ekstralidze będą oni musieli walczyć przy Hallera z Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Aby sezon 2022 spędzić w najlepszej żużlowej lidze świata, musieliby oni pokonać „Lwy”, co wydaje się niemal niewykonalne. Nawet remis w Lublinie miałby dla GKMu wielkie znaczenie, ale zdobycia go będzie wielkim wyzwaniem. Żużlowcy Motoru z pewnością nie będą odpuszczać przed swoimi kibicami, aby w jak najlepszej atmosferze świętować awans do play-off.
Mecz między Motorem Lublin a Zooleszcz DPV Logistic GKMem będzie otwierającym mecze 13. kolejki, która zostanie dokończona już w sierpniu. Start rywalizacji o 20:30.
Awizowane składy na #LUBGRU:
Motor Lublin:
9.Grigorij Łaguta
10.Krzysztof Buczkowski
11.Jarosław Hampel
12.Mark Karion
13.Mikkel Michelsen
14.Wiktor Lampart
15.Mateusz Cierniak
16.
Trener: Jacek Ziółkowski
Zooleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz:
1.Przemysław Pawlicki
2.Norbert Krakowiak
3.Krzysztof Kasprzak
4.Kenneth Bjerre
5.Nicki Pedersen
6.Mateusz Bartkowiak
7.Seweryn Orgacki
8.
Trener: Janusz Ślączka
Autor: Adam Wojtowicz
