Już dziś odbędzie się półfinał Ligi Narodów, w którym Hiszpania zmierzy się z Francją. Stawką tego starcia jest awans do wielkiego finału. Wczoraj Portugalia wywalczyła miejsce w decydującym meczu, więc zwycięzca dzisiejszego spotkania stanie do walki o trofeum. Szykuje się piłkarski spektakl – zobacz zapowiedź!
Luis de la Fuente, czyli wielki cudotwórca
Warto zwrócić uwagę na postać selekcjonera reprezentacji Hiszpanii. Luis de la Fuente całkowicie odmienił drużynę i przywrócił jej dawny blask. Pod jego wodzą La Roja wygrała każdy z turniejów, w których brała udział, a styl gry zespołu znów budzi podziw w całej Europie. Hiszpanie są dziś nie do poznania – zdyscyplinowani, pewni siebie i głodni sukcesów.
Rok temu sięgnęli po mistrzostwo Europy, prezentując przy tym efektowny, ofensywny futbol, który zachwycał kibiców na całym kontynencie. Głównymi motorami napędowymi kadry są młode gwiazdy: Lamine Yamal – wielki talent FC Barcelony, który w tym sezonie zdobył aż trzy trofea (wszystkie poza Ligą Mistrzów) – oraz Nico Williams, dynamiczny skrzydłowy Athletic Club Bilbao, o którego zabiegają już takie potęgi jak Arsenal czy FC Barcelona.
Hiszpania – Holandia: Rollercoaster w wykonaniu La Roja
Ostatni mecz Hiszpanii z Holandią zakończył się wynikiem 3:3 i był prawdziwym widowiskiem w wykonaniu obu drużyn. O awansie zadecydowały dopiero rzuty karne, które La Roja wygrała 5:4. W serii jedenastek pomylił się m.in. Lamine Yamal, ale mimo to Hiszpanie awansowali dalej.
Jeśli podopieczni Luisa de la Fuente chcą myśleć o zwycięstwie w kolejnym meczu, muszą zdecydowanie poprawić grę w defensywie. Kylian Mbappé, będący w ostatnich miesiącach w wyśmienitej formie, z pewnością nie zmarnuje takich okazji jak Holendrzy.
Francja daleka od formy? Trójkolorowi nie zachwycają
Francja pokonała 2:0 ćwierćfinalistę Ligi Narodów – Chorwację, ale dwumecz zakończył się remisem 2:2, przez co o awansie zadecydowały rzuty karne. Tam Trójkolorowi okazali się lepsi. Problem jednak nie tkwi wyłącznie w wynikach. Już na EURO 2024 Francuzi rozczarowali – mimo kadry pełnej gwiazd prezentowali się zachowawczo i bez wyrazu, co nie przystoi drużynie tej klasy. Mieli również wyraźne problemy ze skutecznością – ich zwycięstwa najczęściej kończyły się skromnym wynikiem 1:0, a niejednokrotnie remisowali 0:0. To dobitnie pokazuje, z jakimi trudnościami zmaga się ekipa Didiera Deschampsa.