Na to starcie piątej kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów czeka niemal cała Europa. Liverpool podejmuje na swoim stadionie obrońcę trofeum Real Madryt. Początek tego znakomicie zapowiadającego się starcia już o 21:00 na Anfield Road.
Liverpool najlepszą drużyną w Europie?
Początek Arne Slota w Liverpoolu wygląda niemal perfekcyjnie. Lider Premier League i lider na półmetku fazy ligowej Ligi Mistrzów. Od początku sezonu przegrał zaledwie jedno spotkanie z Nottingham i jeden zremisował na Emirates Stadium z Arsenalem. Pod przewodnictwem Slota największą gwiazda zdecydowanie jest Mohamed Salah, który ponownie ma niesamowite liczby i jest jednym z niewielu zawodników z double double w całej Europie. W Premier League bije kolejne rekordy i zbliża się do najlepszych w historii. Czy Egipcjanin to najlepszy skrzydłowy w historii Premier League? Być może, jednak musimy pamiętać jak znakomitą konkurencję miał na przestrzeni lat. Dla The Reds Real Madryt to największa kula u nogi, bo na ostatnich osiem spotkań nie wygrali żadnego i ponieśli aż siedem porażek. Ostatni triumf nad zespołem z Madrytu miał miejsce w 2009 roku, gdy wówczas podopieczni Beniteza wygrali 4:0. W ostatniej kolejce Liverpool dosyć gładko pokonał Bayer Leverkusen 4:0 i był to jak powiedział sam szkoleniowiec najlepszy mecz w tym sezonie. W tabeli fazy ligowej przed tą kolejką zajmowali pierwsze miejsce z kompletem punktów, jednak różnicy są nie wielkie i nad drugim miejsce ich przewaga wynosiła tylko dwa oczka. Na dzisiejsze spotkanie z ekipą Królewskich do dyspozycji trenera z powodu kontuzji nie będą Diogo Jota, Kostas Tsimikas, Alisson oraz Federico Chiesa. Trener przekazał jednak pozytywne wieści informując o powrocie do kadry meczowej Trenta Alexandra – Arnolda.
Problemy Realu naznaczone kontuzjami
Królewscy od początku tego sezonu nie grają tak jakby sobie to wymarzyli. W ligowej tabeli zajmują drugą pozycję ze stratą 4 oczek do liderującej Barcelony. Kilka tygodni temu dosyć wysoko przegrali El Clasico, a co jakiś czas dręczą ich kontuzje najbardziej kluczowych zawodników. W dzisiejszym spotkaniu największym nieobecnym będzie Vinicius Junior, który po ostatnim meczu ligowym doznał kontuzji mięśnia, która wyklucza go na okres trzech tygodni. Los Blancos w miniony weekend wygrali 3:0 z Laganes po bramkach Mbappe, Valverde i Bellinghama. W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów dosyć zaskakująco przegrali z Milanem na Santiago Bernabeu 3:1. Sytuacja Realu nie wygląda zbyt optymistycznie w kwestii awansu do pierwszej ósemki. W przypadku dzisiejszej porażki mogą zacząć się obawiać o awans do kolejnej fazy. W dzisiejszym spotkaniu na pewno nie zagrają Vinicius, Militao, Alaba, Carvajala, Rodrigo. Spotkanie Liverpoolu z Realem Madryt zapowiada się fascynujące, a o tym wszystkim przekonamy się już wieczorem.
Przewidywane składy
Liverpool: Kelleher – Alexander-Arnold, Konate, van Dijk, Robertson – Gravenberch, MacAllister – Salah, Szoboszlai, Diaz – Nunez
Real Madryt: Courtois – Valverde, Tchouameni, Rudiger, Mendy – Valverde, Camavinga – Guler, Bellingham, Brahim – Mbappe