Dzisiejszy dzień zapisze się na zawsze w historii Skierniewic a przede wszystkim sympatyzujących z lokalną Unią. Zespół z czwartego poziomu rozgrywkowego zagra o ćwierćfinał Pucharu Polski z utytułowanym Ruchem Chorzów. Początek spotkania o 15:00.
W historii klubu nie było tak ważnego spotkania – przekonują włodarze trzecioligowej Unii Skierniewice, która ma szansę zostać pierwszym od dwóch lat zespołem ze szczebla makroregionalnego w najlepszej ósemce Pucharu Polski. Bilety na ten najważniejszy mecz w historii Skierniewic rozeszły się już w przedsprzedaży, a władze miasta apelowały o dzień wolny dla kibiców Unii. Drużyna Kamila Sochy pokazała już w tych rozgrywkach, że nikogo się nie boi. Na liście „ofiar” Unii są Motor Lublin i GKS Katowice. Rok 2024 jest bardzo udany dla tego zespołu, który aktualnie jest liderem w swojej lidze i ma serię 19 meczów bez porażki na własnym stadionie, którą chce kontynuować aż do PGE Narodowego.
Ruch Chorzów również ma apetyt, aby dotrzeć do finału. „Niebiescy” ostatni raz triumfowali w krajowym pucharze w 1996 roku, wtedy właśnie wygrali jako drużyna grająca na drugim poziomie rozgrywkowym. Na razie celem jest jednak ćwierćfinał, w którym ostatni raz zameldowali się już 11 lat temu. W wyeliminowaniu Unii może pomóc znajomość rywali z tego poziomu rozgrywkowego. W poprzednich rundach podopieczni Dawida Szulczka dwukrotnie pokonywali drużyny z Betclic 3. Ligi: Podhale Nowy Targ i Avię Świdnik.
Początek tego historycznego dla Skierniewic spotkania o 15:00. Relacja na naszym kanale YouTube.