Bitwa pod Wawelem, czy Cracovia obroni się przed Rakowem? [Zapowiedź]

Sobota, 20:15, Kraków, ul. Józefa Kałuży – już dzisiaj swoje miejsce w czołówce postara się utrzymać Cracovia. Zmienić te plany będzie chciał Raków, który musi zacząć regularnie punktować. Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? Już dzisiaj się o tym przekonamy!

W kontekście gry Cracovii w obecnym sezonie możemy użyć takich sformułowań jak: zbalansowana, dobrze zorganizowana czy skuteczna. Zespół trenera Luki Elsnera od początku kampanii pokazuje, że będzie liczył się w walce o miejsca premiowane udziałem w europejskich pucharach. Krakowianie do tej pory zgromadzili na swoim koncie 18 punktów w dziesięciu ligowych spotkaniach. Ekipa „Pasów” charakteryzuje się właściwą grą w defensywie, bowiem na tym etapie stracili zaledwie 12 bramek. Na lidera gry obronnej tej drużyny wyrósł Oskar Wójcik, który w tamtym sezonie często nie łapał się nawet do kadry meczowej, a w pierwszym zespole rozegrał zaledwie minutę. Teraz jest zupełnie odwrotnie – w każdym meczu gra „od deski do deski”, a słoweński trener darzy go wielkim zaufaniem. Atutem 22-latka są jego warunki fizyczne oraz wygrywanie pojedynków z rywalami. Środkowy obrońca mierzy nieco ponad 1,90m, co wykorzystuje w bezpośrednich starciach.

Forma Rakowa Częstochowa w ostatnim czasie zdecydowanie zwyżkuje, dlatego jest to dobry prognostyk dla kibiców „Medalików”, którzy w tym sezonie będą mogli oglądać bardzo często. Zespół z województwa śląskiego pomyślnie przeszedł eliminacje do fazy ligowej Ligi Konferencji Europy. W tychże rozgrywkach odnotowali już jedno zwycięstwo, więc jest to ekipa godna szerszej uwagi. W ostatnich trzech pojedynkach zachowywali czyste konto oraz przejmowali inicjatywę. Jest to bez wątpienia zespół, który chcą oglądać częstochowscy fani. Najbliższe tygodnie będą dla nich naprawdę ciężkie, albowiem przyjdzie im rozgrywać aż dwa mecze tygodniowo. Taki natłok meczów sprzyja doznawaniu kontuzji, więc ogrom pracy spoczywa na pionie fizjoterapeutów.

Przed nami trudne spotkanie w Krakowie z dobrze dysponowanym zespołem, który będzie liczył się w rozgrywce o najwyższe pozycje. Zdajemy sobie z tego sprawę, więc w sobotę musimy być gotowi w każdym aspekcie, żeby podołać temu wyzwaniu – słowa trenera Marka Papszuna podczas czwartkowej konferencji prasowej.

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze