O tym było głośno od niemal roku – zeszłej wiosny pojawiły się pierwsze spekulacje, w kwietniu tego roku pojawiły się ku temu dowody, a dziś można to powiedzieć oficjalnie – Xabi Alonso odchodzi z Bayeru Leverkusen. Niemiec przejmie Real Madryt!
Saga trwała od roku i była ciekawsza niż nie jedna związana z transferem zawodnika. Od niemal roku Real Madryt walczył o Hiszpana, który po tym sezonie oficjalnie przejmie Królewskich. W ich barwach, jeszcze jako piłkarz, Baskijski trener spędził 5 długich lat.
Informacje Alonso przekazał na konferencji prasowej, lecz Bayer wiedział wcześniej, że będzie zmuszony zmienić trenera.
„Jak wiecie, to będą moje ostatnie dwa mecze jako trenera”
„Nie będę o tym mówił dużo, bo chcemy mieć prawdziwe pożegnanie u siebie w niedzielę, dla niektórych zawodników i dla mnie”
~ Xabi Alonso podczas rozmowy z dziennikarzami
Niedzielne spotkanie, o którym mowa, będzie ostatnim meczem Alonso na stadionie w Leverkusen. Będzie to ciekawa rywalizacja pomiędzy Aptekarzami a Borussią Dortmund.
Według doniesień hiszpańskiego dziennika „Marca” Xabi Alonso zdecydował się trzyletni kontrakt, rozpoczynając pracę po Klubowych Mistrzostwach Świata.
W drugiej połowie kwietnia nasiliły się rozmowy pomiędzy Hiszpańskim trenerem a Realem Madryt. Aptekarze informowali, że nie będą na siłę zatrzymywać szkoleniowca, rozpoczęli również rozmowy z potencjalnym następcą trenera – Erickiem ten Hagiem.
Z Realu Madryt z kolei od jakiegoś czasu napływały wiadomości o odejściu po sezonie Carlo Ancelottiego, po słabym sezonie, w którym wpierw wymknął się Superpuchar, Copa del Rey, mocno zagrożony jest również tytuł Mistrzowski.
Najważniejsza dla Królewskich jest jednak Liga Mistrzów. Tam Real odpadł w ćwierćfinale po upokarzającej porażce z Arsenalem (1-5 w dwumeczu).
Xabi Alonso na przejęcie Królewskich zasłużył ogromnym sukcesem w poprzednim sezonie – Mistrzostwo Niemiec, czy Puchar Niemiec mówią same za siebie. Bayer pod jego wodzą dotarł także do finału Ligi Europy.