Liverpool już dzisiaj o 17:30 na Anfield podejmie Manchester United w „Bitwie o Anglię”. Jak wygląda forma obu zespołów i kto ma większe szanse na zwycięstwo?
Forma Liverpoolu
Liverpool świetnie rozpoczął sezon ligowy, długo był liderem tabeli, ale ostatnio złapał zadyszkę. Dwa ostatnie spotkania The Reds to dwie porażki z Chelsea 1:2 i z Crystal Palace również 1:2.
W dobrej formie jest nowy napastnik Liverpoolu, Hugo Ekitike. W 10 oficjalnych spotkaniach zdobył 5 bramek, co można uznać za solidny wynik. Natomiast długo wyczekiwany Isak zawodzi w 6 spotkaniach trafił do siatki tylko raz.
Patrząc na występy w Lidze Mistrzów, Liverpool także nie zachwycił, przegrywając z Galatasaray 0:1.
Manchester United i forma w kratkę
United po siedmiu kolejkach ma na koncie 10 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli Premier League. W ostatnich pięciu spotkaniach wygrał trzy mecze i dwa zremisował. Forma Czerwonych Diabłów jest jednak bardzo nierówna potrafią ograć Chelsea, by kilka dni później przegrać z Brentford aż 1:3.
Drużyna z Old Trafford również ma nowego napastnika Benjamina Šeško. Początek sezonu nie był dla niego udany, ale wygląda na to, że się odblokował, bo w dwóch ostatnich meczach zdobył po bramce.
Jak widzą ten mecz bukmacherzy?
Według ekspertów znacznym faworytem meczu są gospodarze.
STS: 1.65 – 4.4 – 4.8
SUPERBET: 1.63 – 4.3 – 4.9
Mateusz Rzeszutko
PHOTO: (Photo by Robin Jones/Getty Images)


