Po trzy tygodniowej przerwie do gry w rozgrywkach Premier League wraca drużyna Jürgena Kloppa. Drużyna Liverpoolu w dalszym ciągu jest liderem Premier League i nie może sobie pozwolić na wpadkę. Początek spotkania o 17:30.
Podopieczni Iraoli od początku jego kadencji grają naprawdę dobrą piłkę, co nie raz pozwoliło im postawić się największym drużyną Premier League. Przykładem tej dobrej gry jest spotkanie z Manchesterem United, gdzie pokonali czerwonych diabłów 3:0. Wisienki w swoim składzie mają również takiego zawodnika jak Dominic Solanke, który w ostatnim czasie został wybrany piłkarzem miesiąca Premier League. Na potwierdzenie tej nagrody Anglik ma już 12 bramek na swoim koncie i czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców. Bournemouth obecnie zajmuje 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 25 punktów i nie wielką stratą do czołowej dziesiątki. W ostatnim meczu zdołali pokonać Queens Park Rangers 3:2 w Pucharze Anglii mimo, że wcześniej przegrywali 2:0. Na swoim stadionie w rozgrywkach Premier League notują naprawdę świetną serię, nie przegrywając od 21 Października ubiegłego roku. W dzisiejszym meczu o punkty będą mieli niezwykle ciężko, ponieważ na ich drodze stanie Liverpool, lider Premier League.
⚪ MATCHDAY ????
— Liverpool FC (@LFC) January 21, 2024
We return to @premierleague action with a trip down to the south coast ????#WalkOn | #BOULIV pic.twitter.com/qKLDgmXkJb
The Reds od początku roku zagrali tylko jedno spotkanie w Premier League i miało to miejsce w nowy rok, gdzie świetnie wypunktowali Newcastle. Od tej pory rozgrywali spotkania w Pucharze Anglii oraz Pucharze Ligi Angielskiej. Mierzyli się odpowiednio z Arsenalem i Fulham. Oba te spotkania wygrali, jednak nie obyło się bez strat zawodników, na co Jürgen Klopp może narzekać w ostatnim czasie. W dzisiejszym meczu nie zagra Alexander Arnold, Tsimikas, Endo i Salah, którzy biorą udział w rozgrywkach reprezentacyjnych. Egipcjanin jak się dowiedzieliśmy w ostatnim czasie również jest kontuzjowany i wykluczony z kolejnych meczów reprezentacji. Niepewny swojego występu jest również Dominik Szoboszlai, który już od jakiegoś czasu leczy uraz. Liverpool obecnie jak już wspominałem zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 45 punktów, jednak po piętach mocno depcze im Manchester City, do którego powrócił Kevin De Bruyne, co daje im niesamowitą jakość. Najlepszym strzelcem zespołu jest oczywiście Mohamed Salah, który jest liderem klasyfikacji strzelców, jednak jak już pisałem wyżej przebywa obecnie na obozie reprezentacji Egiptu. W ostatnim meczu drużyna Jürgena Kloppa nie obyła się bez kłopotów w wygranym meczu z Fulham 2:1. Bramki dla Liverpoolu strzelali Curtis Jones oraz Cody Gakpo. Jeżeli popatrzymy na bezpośrednie starcia tych dwóch ekip to wyraźnie zauważamy jak często górą jest Liverpool. Na ostatnie 10 starć dziewięciokrotnie wygrywali The Reds w tym raz 9:0 na początku zeszłego sezonu. Bournemouth tylko raz na ostatnie 10 meczy zdołało pokonać zespół Jürgena Kloppa miało to miejsce na początku zeszłego roku. Dziś zdecydowanym faworytem będzie Liverpool mimo dużej liczby nieobecnych nie może sobie pozwolić na wpadkę, chcąc walczyć o mistrzostwo Anglii.
Dominik Ochab