W dzisiejszy czwartkowy wieczór w rozgrywkach Ligi konferencji Europy zostanie rozegrana piąta kolejka fazy grupowej. Na tym etapie rozgrywek wiele z drużyn ma już wyjaśnioną sytuację, a niektórzy są bardzo blisko wywalczenie awansu. Legia, której dzisiejszym przeciwnikiem będzie Aston Villa podobnie jak rywale potrzebują jednego punktu do wywalczenia awansu do fazy pucharowej. Początek spotkania na Villa Park o 21:00.
Podopieczni Unaia Emerego w ostatnich tygodniach znajdują się w kapitalnej dyspozycji, zajmując czwarte miejce w tabeli Premier League. Tak wysokie miejsce i tylko strata dwóch oczek do lidera udowadnia tylko, jak dobrym są zespołem. Obecnie mają na swoim koncie 28 punktów oraz bilans bramkowy 31:18. W ostatnim meczu gracze Aston Villi zdołali pokonać drużynę Tottenhamu 2:1, czyli jeszcze niedawnego lidera ligi, którego świetnie wypunktowali zasłużenie, zgarniając trzy punkty. Od początku sezonu Premier League zanotowali tylko cztery porażki z Newcastle, Liverpoolem, Evertonem oraz Nottingham Forest, natomiast poza ligowymi rozgrywkami przegrali jeszcze jedno spotkania, i to na stadionie przy Łazienkowskiej 3 w Warszawie. Ta porażka sprzed dwóch miesięcy bardzo zabolała drużynę Matiego Casha, gdzie Legia zagrała koncert w pełni zasłużenie, wygrywając spotkanie. W tabeli grupy ligi konferencji obecnie mają dziewięć punktów, czyli tyle samo, ile ich dzisiejszy rywal z Warszawy, natomiast, jak już wcześniej wspominałem do awansu brakuję zaledwie jednego punktu, jednak drużyna z Birmingham powalczy o komplet punktów. Najlepszym strzelcem w europejskich rozgrywkach jest zawodnik, występujący na pozycji środkowego pomocnika Szkot John McGinn, który zdołał dwukrotnie pokonać bramkarza rywali. Drużyna aktualnie nie ma zbyt dużego problemu z kontuzjami zawodników, jednak z Legią na pewno nie zagrają Buendia oraz Mings.
UP THE VILLA! ✊ #UECL pic.twitter.com/8dY5eSJjBs
— Aston Villa (@AVFCOfficial) November 30, 2023
Legia w dzisiejszym meczu zagra o wielką chwałę i próbę zapewnienia sobie awansu do fazy pucharowej. W rozgrywkach ligowych nie idzie za dobrze w ostatnim czasie, bo jest to dopiero szósta lokata i gdyby nie częste wpadki rywali była by bardzo duża strata do czołówki, która obecnie wynosi cztery punkty do trzeciego w tabeli Lecha Poznań. W miniony weekend po raz kolejny zaliczyli wpadkę tym razem, remisując z Wartą Poznań 2:2, co jest niedopuszczalne, chcący walczyć o mistrzostwo Polski. Wojskowi, oprócz rozgrywek ligowej, jak wiemy występują jeszcze w Lidze Konferencji Europy, w której idzie im naprawdę dobrze. Po zwycięstwie z Aston Villą oraz dwukrotnie ze Zrinjskim, mają na swoim koncie dziewięć punktów, czyli sześć więcej od AZ Alkamar, którymi to mają z toczyć walkę o wyjście z grupy, jednak za nim rywalizacja z Holendrami czas skupić się na konfrontacji z ekipą Premier League. Najlepszym gol leaderem w drużynie prowadzonej przez Kostę Runjaicia jest Albańczyk Ernest Muci, który do siatki przeciwników trafiał dwukrotnie, i to oba w pierwszym meczu z Aston Villą. Warto przypomnieć, że Legia w przypadku zwycięstwa w dzisiejszym meczu przypieczętuję sobie nie tylko awans, ale także pierwsze miejsce w grupie, mając lepszy bilans bezpośrednich meczów. Faworytem tego spotkania będą jednak gospodarze, którzy zapewne nie zadowolą się remisem i będą chcieli powalczyć o pełną pulę.
???? DZIŚ GRAMY! #AVLLEG #DzieńBarwowy #EndlessStory
— Legia Warszawa ???? (@LegiaWarszawa) November 30, 2023
???? Aston Villa
???? @europacnfleague #UECL
⏳ 21:00 (czasu polskiego)
???? Birmingham
???? @viaplaysportpl, @sport_tvppl
???? @eFortunapl
???? Po zwycięstwo! @Plus500 pic.twitter.com/m8AwV27rfp
——————————————————————————————————————–
Grupa E – Liga Konferencji M W R P B RB P
- Legia Warszawa 4 3 0 1 7:4 3 9
- Aston Villa 4 3 0 1 9:5 4 9
- Zrinjski 4 1 0 3 5:8 -3 3
- AZ Alkmaar 4 1 0 3 6:10 -4 3
——————————————————————————————————————–
Dominik Ochab