Sobota z FA Cup. Co nas czeka?

Przed nami kolejne spotkania 1/16 finału Pucharu Anglii. Wczoraj odbyło się już jedno spotkanie, a do kolejnej rundy awansowało Wolverhampton. Dzisiaj najciekawiej zapowiada się pojedynek dwóch drużyn z Premier League, Arsenalu i Southampton!

Jako pierwsi na murawę w sobotnie popołudnie wyjdą piłkarze na St. Mary’s Stadium. Sąsiedzi z ligowej tabeli rozpoczną potyczkę o godzinie 13:15. Faworytem tego starcia wydają się być goście, ponieważ od sześciu spotkań nie zaznali smaku porażki. W poprzedniej rundzie wyeliminowali Newcastle, ale potrzebna do tego była im dogrywka. Gospodarze notują bardzo dobry sezon, co daje im satysfakcjonującą, dziewiątą lokatę w tabeli Premier League. Swoje ostatnie spotkanie rozegrali kilka dni temu, a była to 1/32 finału Pucharu Anglii. Southampton spokojnie pokonał 2:0 Shrewsbury.

Mecz Southampton – Arsenal od 13:15 w kanale pierwszym naszego radia. Komentuje Wojciech Kowalski.

O godzinie 16:00 rozpocznie się kolejne sześć spotkań Pucharu Anglii. Los nie był łaskawy dla kibiców postronnych i dzisiaj nie będziemy świadkami wielkich hitów. Na Oakwell Stadium do kolejnej rundy będą próbowali awansować przedstawiciele Championship. Lider tabeli Norwich przyjeżdża do Barnsley. Faworytem, i to zdecydowanym są goście, którzy przewodzą w ligowej kampanii. Puchary rządzą się jednak swoimi prawami i nie możemy być pewni niczego. W poprzedniej rundzie Barnsley uporało się z Tranmere Rovers wygrywając 2:0, z kolei Norwich ograło Coventry. Gdy grają ze sobą drużyny z różnych klas rozgrywkowych faworyt może być tylko jeden.

Jednak w spotkaniu Brighton z Blackpool wygrać może każdy. Goście jeszcze nie tak dawno grali w Premier League, a teraz okupują środek tabeli League One. Brighton natomiast w Premier League radzi sobie co najwyżej średnio zajmując 17. miejsce. Szansę na debiut w tym meczu będzie miał Jakub Moder, więc liczymy na sukces drużyny Polaka! To może być jeden z najbardziej zaciętych pojedynków w sobotnie popołudnie. Zmierzą się ze sobą dwie drużyny środka tabeli Championship.

Na The Den Millwall zagra z Bristol City. Faworytem tego starcia są gospodarze, mimo że to goście są wyżej w ligowej tabeli. W poprzedniej rundzie Millwall poradziło sobie z Boreham Wood, Bristol wygrało natomiast z Portsmouth. Udział w kolejnej rundzie dla obu drużyn będzie niemałym sukcesem. Wydaje się, że ten mecz to idealny moment aby zacząć na dobre grać tak jak tego oczekują kibice.

Ostatnie w tabeli Premier League Sheffield United podejmie Plymouth, jedenastą drużynę League One. Faworyt może być tylko jeden, a jest nim ekipa gospodarzy. Każdy inny wynik niż zwycięstwo piłkarzy z Bramall Lane będzie wielką niespodzianką, ale czyż nie za takie niespodzianki kochamy futbol?

Wicelider Championship i regularny członek Premier League kontra drużyna z wielkimi tradycjami i wspaniały sukcesami. Tak w jednym zdaniu można zapowiedzieć mecz Swansea z Nottingham Forest. Goście ledwie utrzymują bezpieczną pozycję w lidze, natomiast gospodarze są na zupełnie innym biegunie. Oni biją się o awans do elity. Za Swansea przemawiają umiejętności, za Nottingham tradycja, a Puchar Anglii z tradycją ma wiele wspólnego, więc kto wie, może czeka nas niemałe zaskoczenie na Liberty Stadium.

Kapitalnie radzący sobie w tym sezonie angielskiej Ekstraklasy West Ham na własnym boisku zmierzy się z drużyną Doncaster. Gospodarze z łatwością powinni awansować do kolejnej fazy, jednak goście tanio skóry nie sprzedadzą, bowiem w tym sezonie także radzą sobie bardzo dobrze. Londyńczycy w poprzedniej rundzie pokonali Stockport. Doncaster wyeliminowało wyżej rozstawione Blackburn. Czeka nas zatem bardzo ciekawy pojedynek na London Stadium!

Sobotni dzień z FA Cup zamknie nam mecz Cheltenham z Manchesterem City. Podopieczni Pepa Guardioli wylosowali najlepiej jak tylko mogli, bowiem gospodarze tego meczu na co dzień grają w League Two! Faworytem oczywiście będą goście, którzy nie powinni mieć problemów z pokonaniem rywali. Jednak lekceważyć nie można nikogo i do każdego spotkania podejść z odpowiednim nastawieniem. Jeśli to wpoi swoim zawodnikom Guardiola o awans do kolejnej rundy mogą być spokojni!

To na tyle jeśli chodzi o sobotnie spotkania w FA Cup. Dla Państwa mamy jedną relację, z sobotniego hitu, czyli meczu Southampton – Arsenal. Ciekawiej będzie jutro, ponieważ drugi raz w ciągu tygodnia czeka nas „Bitwa o Anglię” czyli Manchester United vs. Liverpool!

autor: Kamil Budniok

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze