Ostatnie spotkanie tych zespołów miało miejsce 16 grudnia ubiegłego roku. 2-1 wygrała Barcelona i miała tamten mecz pod kontrolą. Podopieczni Alguacila byli w dołku. I nie dają oznak, że z niego wyszli. Nadal nie potrafią się przełamać. Czy na mecz z Dumą Katalonii wystarczająco się zmobilizują?
Jak wiemy, w Superpucharze Hiszpanii grają cztery drużyny: finaliści Pucharu Króla z zeszłego sezonu (Athletic, Sociedad) i dwa zespoły, które zajęły najwyższe miejsca w LaLiga 19/20 (Real Madryt, Barcelona). Los (a właściwie federacja hiszpańska, która stwierdziła, że Real i Barcelona nie mogą na siebie trafić – było to nawet w zasadach losowania) chciał, że do ewentualnego klasyku może dojść dopiero w finale. W ½ spotykają się Sociedad z Barceloną i Athletic z Realem. Niewykluczone jest także, że obejrzymy pierwsze w tym roku derby Kraju Basków.
Coś się popsuło
Ewidentnie. W Realu Sociedad nic nie działa tak, jak powinno. Po wyśmienitym początku sezonu i okupowaniu pozycji lidera przez kilka dobrych kolejek Txuri-urdin spadli już na piąte miejsce, a nadal może wyprzedzić ich Sevilla, która ma dwa mecze mniej. Na ostatnie dziewięć ligowych spotkań wygrali tylko jedno, ale to najważniejsze – derby z Athletikiem. Do tego na San Mames. Za zwycięstwo w takim starciu nie przyznaje się jednak dodatkowych punktów i Sociedad zaczyna spadać coraz niżej. Czego potrzebują? Dobrego występu drużyny jako całokształt. Do tej pory w przegranych meczach ktoś potrafił grać jak z nut, ale nie dawało to zwycięstw, bo nie miał za sobą kolegów w równie dobrej formie. Imanol Alguacil musi jak najszybciej temu zaradzić, jeśli chce walczyć o europejskie puchary, bo przez takie niechlubne serie mogą się one oddalić.
Dziś drużyna z Baskonii podejmie Barcelonę na stadionie w Cordobie. Gdy przyjechali na Camp Nou 16 grudnia, Blaugrana nie była w wielkiej formie, ale zwyciężyła i wtedy nastąpił pewien przełom i jej gra mogła się podobać. Teraz podejmą Dumę Katalonii, która ewidentnie jest w gazie. Słaba dyspozycja zawodników z Kraju Basków może pozwolić przeciwnikom nawet na pogrom. Miejmy nadzieję, że Imanol będzie umiał zmotywować swoich piłkarzy i nie oddadzą oni Barcelonie zwycięstwa za darmo oraz pokażą nam równorzędną walkę.
Tacy zawodnicy La Realu pojechali do Andaluzji na Superpuchar Hiszpanii:
???? La convocatoria para la Supercopa. AUPA REAL!!! ????⚪️????#AurreraReala pic.twitter.com/AvEugCy7qc
— Real Sociedad Fútbol (@RealSociedad) January 12, 2021
Przewidywany skład: Remiro – Gorosabel, Zubeldia, Le Normand, Monreal – Merino, Guevara, Guridi – Portu, Isak, Oyarzabal.
Coś się naprawiło
W Barcelonie w ostatnich dniach kibice mogą być w lepszych humorach. Blaugrana zaliczyła w lidze cztery wyjazdowe zwycięstwa z rzędu, z czym do niedawna był bardzo duży problem. Co ważniejsze – były to przekonujące zwycięstwa. Drużyna Koemana nie gra już tak chaotycznie, nieskutecznie i nierówno jak, chociażby miesiąc temu. Wygląda na to, że holenderski szkoleniowiec znalazł złoty środek na lepszą grę swojego zespołu. Znalazł nawet miejsce dla Sergio Busquetsa, który ostatni mecz z Granadą może zaliczyć do swoich najlepszych na przestrzeni ostatnich kilku lat. Na boisku pojawił się tam także Riqui Puig (na dłużej niż kilka minut), błyszczał Leo Messi, znakomicie grał Antoine Griezmann (dwa gole, asysta). Wróciła także skuteczność. Były mecze, gdzie Leo Messi oddawał jedenaście strzałów i żaden nie kończył się bramką, a spotkanie z Granadą było starciem, gdzie cała drużyna oddała trzynaście strzałów i strzeliła cztery gole. Jeśli taka dyspozycja zostanie przełożona na dzisiejsze spotkanie, Barcelona nie powinna mieć problemów z przejściem Sociedad, ale jak wiemy, w tym sezonie w klubie z Katalonii nie można być niczego pewnym, więc dopiero po meczu będzie można mówić o tym, czy dyspozycja została utrzymana, czy też nie.
Kadra Blaugrany na półfinał:
Our 2️⃣1️⃣-player squad for the Spanish Super Cup semifinal vs @RealSociedadEN!
— FC Barcelona (@FCBarcelona) January 13, 2021
???????????? pic.twitter.com/5681K4P9qR
Przewidywany skład: ter Stegen – Dest, Araujo, Lenglet, Alba – de Jong, Busquets, Pedri – Griezmann, Messi, Dembele.
Punktualnie o 21:00 to spotkanie na kanale 1. Radia GOL skomentują dla Państwa Maciej Piotrowski i Mateusz Stóf. Zapraszamy!
Autor: Dawid Lampa