W sobotę w Hochfilzen odbyły się kolejne zawody w ramach biathlonowego Pucharu Świata. Kobiety rywalizowały w sztafecie, w której najlepsze okazały się Norweżki, natomiast mężczyzni mają za sobą bieg pościgowy, a triumfował w nim Quentin Fillon Maillet.
Norweżki zwycięskie
Sztafeta pań 4×6 kilometrów w Hochfilzen podczas Pucharu Świata padła łupem reprezentacji Norwegii, w barwach której wystąpiły Karoline Offigstad Knotten, Ingrid Landmark Tandrevold, Tiril Eckhoff i Marte Olsbu Roeiseland. Zanotowały one łącznie jedno pudło i sześć dobierań. Drugie miejsce zajęły Francuzki (+24,5 sek., 0+16), w składzie: Anais Bescond, Julia Simon, Justine Braisaz-Bouchet, Anais Chevalier-Bouchet. Podium uzupełniły Szwedki (+32,5 sek., 1+9), które biegły w zestawieniu z Johanną Skottheim, Linn Persson, Hanną Oeberg oraz Elvirą Oeberg. Polki (+3:42,0 sek., 0+10 / Kinga Zbylut, Karolina Pitoń, Kamila Żuk, Anna Mąka) uplasowały się na 13. pozycji.
Francuski pościg
W biegu pościgowym mężczyzn na 12,5 kilometra najlepszy okazał się Francuz Quentin Fillon Maillet, który na mecie pojawił się z czasem wynoszącym 32:38,7 sekundy i czystym kontem na strzelnicy. Drugi był także bezbłędny rodak zwycięzcy, Emilien Jacquelin, ze stratą 25,5 sekundy, z kolei najlepszą trójkę zamknął zwycięzca piątkowego sprintu i ruszający jako pierwszy na trasę Johannes Dale. Norweg spudłował dwa razy, a jego rezultat był gorszy o 49,5 sekundy od wygranego. W zmaganiach prawo udziału miał jeden z Polaków, Grzegorz Guzik. Nasz reprezentant stracił do Fillon Maillet 4:24,4 sekundy i zanotował cztery niecelne strzały, ale mimo to zdołał awansować z 55. lokaty na 39. i wywalczyć dzięki temu dwa pucharowe punkty. Warto podkreślić też fakt, że Guzik strzelał najszybciej z całej stawki.
Autor: Julian Cieślak
Źródło: informacja własna