Hurkacz w ćwierćfinale w Rotterdamie

Można powiedzieć, że do sześciu razy sztuka. To właśnie za szóstym podejściem Hubert Hurkacz wygrał mecz drugiej rundy w Rotterdamie i awansował do ćwierćfinału tego turnieju. Rywal Polaka – Jiri Lehecka poddał mecz przy stanie 5:7,0:3. 

Obydwaj zawodnicy słyną ze świetnego serwisu i korzystali z tego na początku meczu pewnie wygrywając swoje gemy. Jako pierwszy kłopotów nabawił się Hurkacz, który przy stanie 2:3 musiał broni aż czterech breakpointów, ale wyszedł z opresji. Wkrótce Lehecka zaczął odczuwać dyskomfort w lewym udzie.

Stan Czecha pogarszał się z każdym gemem i doprowadził do starty serwisu przy stanie 5:5, a w konsekwencji do przegrania pierwszej partii. Lehecka spróbował jeszcze wrócić do gry w drugim secie, ale został dwukrotnie przełamany i poddał mecz. 

Hurkacz w taki sposób po raz pierwszy w karierze znalazł się w ćwierćfinale turnieju ATP 500 w Rotterdamie. Jeszcze nie jest znany rywal Polaka w tej fazie turnieju. Może to być rozstawiony z „czwórką” Andriej Rublow lub Węgier Fabian Marzosan. Ćwierćfinały zostaną rozegrane w piątek.

 

 

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze