Już dziś o godzinie 18.30 rozpocznie ostatnie sobotnie spotkanie 20. kolejki Premier League. Będzie to pojedynek pomiędzy Brighton & Hove Albion a Arsenalem Londyn.
Arsenal po przegranym w listopadzie 0:1 spotkaniu z Interem Mediolan, znacznie poprawił swoją dyspozycję. W kolejnych 12 spotkaniach 9-krotnie wygrał i 3-krotnie zremisował.
Obecnie może pochwalić się drugim miejscem w tabeli i wraz z Liverpoolem najlepszą defensywą w lidze angielskiej (17 straconych bramek w 18 spotkaniach).
Kanonierzy do spotkania z drużyną Jakuba Modera, podchodzą w roli zdecydowanego faworyta. Mimo to goście nie mogą zlekceważyć ”Mew”, ponieważ nieprzewidywalne na własnym stadionie Brighton, w tym sezonie potrafiło pokonać m.in. Tottenham, Manchester City, czy Manchester United.
Brighton obecnie znajduje się na 10. pozycji w tabeli Premier League, ze stratą 5 ”oczek” do miejsce gwarantującego awans Ligi Europy. Warto również wspomnieć, że ostatnie 5 spotkań zespołu ”Mew” w lidze angielskiej, to 4 remisy i 1 porażka 1:3 z Crystal Palace.
Co ciekawe w tym spotkaniu może zagrać dwójka Polaków i dwójka Jakubów. Mowa o Kiwiorze i Moderze, którzy w tym sezonie na boisko nie wychodzą najczęściej. Choć ten drugi w trzech ostatnich meczach wchodził z ławki, co raczej jest rzadkością, to Kiwior obecnie gra mniej. Trzy ostatnie spotkania były zawodnik Spezii przesiedział na ławce rezerwowych.
Stasiek