Podsumowanie 29 kolejki, PKO Ekstraklasy

W sobotę rozpoczęły się zmagania w 29. kolejce PKO Ekstraklasy. Była to istotna seria spotkań w kontekście walki o mistrzostwo Polski. Zobacz podsumowanie – kto rozczarował, a kto pozytywnie zaskoczył kibiców.

Podsumowanie 29. kolejki PKO Ekstraklasy

W sobotę najbardziej zaskoczyli Paprykarze, pokonując Raków Częstochowa na własnym stadionie. Była to pierwsza wyjazdowa porażka zespołu z Częstochowy w 2025 roku. Goście już w 15. minucie musieli grać w osłabieniu po nierozważnym i nieodpowiedzialnym zachowaniu Erica Otieno, który zobaczył czerwoną kartkę. Pogoń Szczecin zasłużenie wygrała – dominowała i kontrolowała przebieg meczu, nie pozostawiając rywalom złudzeń.

Warto odnotować porażkę Śląska Wrocław z GKS Katowice 0:2. Dla gospodarzy był to kolejny cios w walce o utrzymanie w PKO Ekstraklasie, ponieważ każda przegrana oddala ich od celu. Zespół Jacka Magiery musi jak najszybciej znaleźć sposób, by wrócić na właściwe tory, bo do końca sezonu pozostało już niewiele czasu. Choć Śląsk wciąż ma szansę, każda porażka jeszcze bardziej komplikuje ich sytuację.

W pozostałych sobotnich meczach Motor Lublin pokonał Widzew Łódź 2:1 po trudnym wyjazdowym starciu. Natomiast Piast Gliwice zremisował 1:1 z Koroną Kielce.

W poniedziałkowych meczach największym rozczarowaniem okazała się Jagiellonia Białystok. Na własnym stadionie przegrała 1:3 z walczącym o utrzymanie Zagłębiem Lubin. Gospodarze nie wykorzystali okazji, by zbliżyć się do Rakowa Częstochowa. Gdyby wygrali, strata wynosiłaby tylko jeden punkt. Tymczasem podopieczni Adriana Siemieńca zawodzą w ostatnich kolejkach. Ich forma spada, a marzenia o mistrzostwie coraz bardziej się oddalają.

Lech Poznań i Legia Warszawa dopełniły swoich formalności, wygrywając swoje mecze. Kolejorz, dzięki zwycięstwu z Cracovią, zrównał się punktowo z liderem ligi, dlatego zasłużone gratulacje należą się poznańskiej drużynie. Natomiast Legia Warszawa, po wygranej z Lechią Gdańsk w ostatnich minutach, zbliżyła się punktowo do Pogoni Szczecin w walce o europejskie puchary.

W poniedziałek również się zmierzyły drużyny Puszczy Niepołomice i Radomiaka Radom, które ostatecznie podzieliły się punktami, a mecz zakończył się wynikiem 2:2. Spotkanie nie miało większego znaczenia w ligowej tabeli.

Ostatnim meczem tej kolejki było starcie Stali Mielec z Górnikiem Zabrze, które zakończyło się bezbramkowym remisem. Co istotne, było to pierwsze spotkanie gości pod wodzą Piotra Gierczaka, dlatego szczególnie zwracano uwagę na ich postawę.

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze