20 marca 2025 roku reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje do Mistrzostw Świata 2026. Pierwszym przeciwnikiem będzie nasz sąsiad – Litwa. Jak wygląda historia starć obu reprezentacji?
Pierwsze starcie Polski z Litwą w 1993 roku
Po raz pierwszy reprezentacje Polski i Litwy zmierzyły się ze sobą 31 marca 1993 roku w towarzyskim meczu, który odbył się w małej miejscowości Brzeszcze. Spotkanie było historyczne nie tylko z powodu debiutu Litwy na międzynarodowej scenie, ale także z uwagi na to, że był to początek rywalizacji, która miała trwać przez wiele lat.
W tamtym czasie Litwa była wciąż młodą drużyną, dopiero budującą swoją reprezentację po odzyskaniu niepodległości, a Polska, choć miała już swoją historię na międzynarodowych boiskach, była w fazie przygotowań do kolejnych turniejów. Mecz zakończył się remisem 1:1, a w roli bohatera wystąpił Piotr Świerczewski, który zdobył gola z rzutu karnego. Dla „Świra” była to jedyna bramka w karierze w narodowych barwach.
Spotkanie rozpoczęło się od szybkiej akcji Polaków, którzy już w jedenastej minucie wyszli na prowadzenie. Świerczewski nie zawiódł, wykorzystując rzut karny, który dał Polakom prowadzenie. Litwini nie zamierzali jednak łatwo odpuścić. Eimantas Poderis, napastnik Litwy, w czterdziestej pierwszej minucie doprowadził do remisu, co ostatecznie ustaliło wynik meczu na jeden do jednego.
Obie drużyny miały swoje okazje do zwycięstwa, ale ostatecznie mecz zakończył się bez rozstrzygnięcia. Dla Polski był to mecz pełen nadziei na przyszłość, a dla Litwy symboliczny krok ku samodzielności na międzynarodowej arenie.
Warto zaznaczyć, że w składzie reprezentacji Polski znaleźli się zawodnicy, którzy później staną się kluczowymi postaciami drużyny narodowej, jak choćby Jerzy Brzęczek, który w przyszłości pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji. Trener Andrzej Strejlau prowadził drużynę Polski, a w drużynie Litwy, pod wodzą Algimantasa Liubinskasa, wystąpiły takie nazwiska jak Virginijus Baltušnikas, Igoris Kirilovas czy Vaidotas Šlekys.
Mimo że mecz był towarzyski, emocje były na wysokim poziomie. Z obydwu stron nie brakowało walki, a wynik, choć remisowy, dał obydwu drużynom nadzieje na przyszłość.
Zwycięstwa przeplatane serią niepowodzeń
15 marca 1995 roku reprezentacja Polski odniosła zdecydowane zwycięstwo nad Litwą 4:1 w meczu towarzyskim, który odbył się na Miejskim Stadionie Sportowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. To spotkanie stało się częścią serii meczów, które Polska rozegrała z Litwą w latach 90-tych, zmierzając ku odbudowie po wcześniejszych trudnościach.
Mecz w Ostrowcu rozpoczął się doskonale dla Biało-Czerwonych. Sylwester Czereszewski już w pierwszej minucie otworzył wynik spotkania, a kilka minut później Tomasz Waldoch podwyższył na 2:0. Przewaga Polski rosła, a na kolejne trafienie musieliśmy czekać aż do ostatnich minut pierwszej połowy, kiedy to Tomasz Wieszczycki trafił do siatki, dając Polsce komfortową przewagę 3:0 przed przerwą. W drugiej części spotkania Litwa zdobyła gola, który zmniejszył straty na 3:1, po trafieniu Remigijusa Pociusa. Jednak tuż przed końcem meczu Waldemar Jaskulski ustalił wynik na 4:1, pieczętując tym samym pewne zwycięstwo Polaków.
Drużyna prowadzona przez trenera Henryka Apostela zdominowała rywalizację, ale nie tylko wynik tego spotkania zasługuje na uwagę. Mecz był kolejnym krokiem w odbudowie reprezentacji po niezbyt udanych występach w poprzednich latach. Dla wielu zawodników był to jeden z najważniejszych momentów w karierze, a niektórzy, jak Tomasz Wieszczycki czy Sylwester Czereszewski, mogli cieszyć się z premierowych bramek w reprezentacji.
Polska potwierdziła swoją dominację w rywalizacji z Litwą, a wynik 4:1 był symbolicznym krokiem ku nowemu rozdziałowi w historii narodowego futbolu. Kolejne starcia, szczególnie te z lat 1997-1998, były już bardziej zróżnicowane, a polska drużyna zmagała się z trudnymi momentami, które miały swoje konsekwencje w późniejszych latach. Mimo zwycięstw w tamtym okresie, Polska wkrótce weszła w trudniejszy okres, który wiązał się z dużymi zmianami w kadrze i trudnościami na arenie międzynarodowej.
Spotkania z lat 1997-2003
Kolejne spotkanie obu drużyn miało miejsce 14 lutego 1997 roku podczas zgrupowania na Cyprze i zakończyło się bezbramkowym remisem. Mecz rozgrywany na stadionie w Agia Napa nie dostarczył wielu emocji, a obie drużyny skupiły się bardziej na testowaniu składu niż na ofensywnych akcjach.
Polacy wystąpili w eksperymentalnym zestawieniu, a wśród zawodników pojawili się m.in. Grzegorz Szamotulski, Tomasz Hajto czy Cezary Kucharski. Spotkanie obfitowało w wiele pojedynków fizycznych, czego dowodem były cztery żółte kartki pokazane polskim zawodnikom. Mimo kilku okazji strzeleckich, żadna z drużyn nie zdołała znaleźć drogi do siatki, a wynik 0:0 odzwierciedlał wyrównany przebieg rywalizacji.
Następnie Polska i Litwa zagrały ze sobą dwukrotnie w 1997 roku. Najpierw na początku roku podczas zgrupowania na Cyprze padł bezbramkowy remis, natomiast we wrześniu podopieczni Antoniego Piechniczka wygrali 2:0 po golach Cezarego Kucharskiego i Wojciecha Kowalczyka.
Mecz rozegrany 14 lutego 1997 roku na Cyprze zakończył się bezbramkowym remisem. Spotkanie to nie przyniosło wielu emocji, a obie drużyny skupiły się bardziej na testowaniu składu niż ofensywnych akcjach. Polacy wystąpili w eksperymentalnym zestawieniu, a wśród zawodników pojawili się m.in. Grzegorz Szamotulski, Tomasz Hajto czy Cezary Kucharski. Spotkanie obfitowało w wiele pojedynków fizycznych, czego dowodem były cztery żółte kartki pokazane polskim zawodnikom. Mimo kilku okazji strzeleckich, żadna z drużyn nie zdołała znaleźć drogi do siatki.
Drugie spotkanie w 1997 roku odbyło się 24 września na stadionie MOSiR, gdzie Polska odniosła zwycięstwo 2:0. Wynik otworzył Cezary Kucharski, a w drugiej połowie wynik podwyższył Wojciech Kowalczyk. Podopieczni Antoniego Piechniczka kontrolowali przebieg meczu, prezentując solidną grę w defensywie i skuteczność w ofensywie. Spotkanie to było ważnym elementem przygotowań do dalszych meczów reprezentacyjnych i pozwoliło na sprawdzenie nowych wariantów taktycznych.
Kolejne spotkanie między Polską a Litwą miało miejsce 14 grudnia 2003 roku i zakończyło się zwycięstwem Polski 3:1. Bramki dla Biało-Czerwonych zdobyli Grzegorz Rasiak, Sebastian Mila oraz Ireneusz Jeleń, a jedyne trafienie dla Litwy zanotował Gediminas Butrimavičius. Spotkanie to było częścią przygotowań do nadchodzących eliminacji, a trener Paweł Janas testował w nim kilku nowych zawodników.
Mecze Polski z Litwą w XXI wieku – przygotowania do wielkich turniejów
W XXI wieku Polska i Litwa spotykały się kilkukrotnie w meczach towarzyskich, które były ważnymi elementami przygotowań do większych turniejów międzynarodowych oraz sposobem na testowanie nowych zawodników. Każde z tych spotkań miało swoje specyficzne tło i znaczenie.
Pierwszy mecz w 2006 roku, zakończony wynikiem 1:0 dla Litwy, odbył się tuż przed mistrzostwami świata w Niemczech, kiedy Polska przygotowywała się do tego prestiżowego turnieju. Kolejne spotkanie w 2009 roku miało miejsce przed eliminacjami do mistrzostw świata 2010. Remis 1:1 był wynikiem, który nie dał zadowolenia ani jednej, ani drugiej drużynie, jednak pozwolił na lepsze zaplanowanie kolejnych etapów przygotowań.
W 2011 roku, kiedy Polska przygotowywała się do mistrzostw Europy 2012, Litwa pokonała nas 2:0. Mimo tego wyniku, spotkanie miało kluczowe znaczenie w kontekście szlifowania formy przed nadchodzącymi zawodami. W 2014 roku, po zwycięstwie 2:1, Polacy poczuli się pewniej w swoich przygotowaniach do mistrzostw świata w Brazylii, gdzie mieli nadzieję na poprawę swojej postawy na międzynarodowej scenie.
Z kolei rok 2016 przyniósł spotkanie, które zakończyło się remisem 0:0, tuż przed mistrzostwami Europy, w których Polska odniosła historyczny sukces, dochodząc do ćwierćfinału. Ostatni z meczów z Litwą w 2018 roku, zakończony pewnym zwycięstwem Polski 4:0, był już elementem przygotowań do Mistrzostw Świata 2018 w Rosji, gdzie drużyna liczyła na dobrą grę, jednak nie udało się przejść fazy grupowej.
Każde z tych spotkań miało na celu poprawę drużynowej chemii, testowanie nowych rozwiązań taktycznych i dało cenne doświadczenie w meczach międzynarodowych, co miało na celu przygotowanie Polski na wyzwania w największych turniejach piłkarskich.
Bilans meczów Polski z Litwą
11 meczów
5 zwycięstw
4 remisy
2 porażki
Bramki: 17 – 8
Daniel Borowski