Zakończona seria gier w naszej lidze przyniosła wiele ciekawych rozstrzygnięć. Po trzynastej kolejce fani poznają coraz więcej odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Zapraszam na podsumowanie minionej serii spotkań.
Legia w olbrzymim dołku – czy Wojskowi wyjdą z kryzysu?
Piłkarze Legii Warszawa w ostatnim czasie mocno rozczarowują swoich kibiców. Po czwartkowym zwycięstwie z Szachtarem Donieck w Lidze Konferencji fani „Wojskowych” oczekiwali wygranej w lidze – i to w klasyku przeciwko Lechowi Poznań.
Hit kolejki kompletnie jednak rozczarował. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, a kibice obejrzeli mecz z niewielką liczbą sytuacji i emocjonujących momentów. Delikatnie mówiąc – mecz nie dojechał.
Po tym starciu sytuacja Legii zrobiła się bardzo trudna. Stołeczna drużyna traci już dziesięć punktów do liderującego Górnika Zabrze, co sprawia, że jej szanse na włączenie się do walki o mistrzostwo są niewielkie.
Dariusz Mioduski, Edward Iordanescu i Michał Żewłakow z każdym tygodniem tracą zaufanie fanów. Aby je odzyskać, zespół musi wreszcie zacząć wygrywać. Brak zwycięstwa w nadchodzącym meczu z Widzewem może definitywnie wypisać Legię z wyścigu o tytuł.
Górnik Zabrze może rozbić polską czołówkę – czy drużyna Michala Gasparika to największe zaskoczenie sezonu?
Przed sezonem niewielu spodziewało się, że kampania 2025/26 będzie dla Górnika Zabrze aż tak udana. Wielu ekspertów widziało w nim czarnego konia rozgrywek, ale wyniki przerosły oczekiwania nawet najwierniejszych fanów.
Po trzynastej kolejce Górnik ma na koncie 26 punktów i jest liderem Ekstraklasy. Praktycznie cały piłkarski kraj jest pod wrażeniem pracy trenera Gasparika i jego sztabu. Zabrzanie z każdym tygodniem grają coraz lepiej i realnie mogą włączyć się do walki o podium.
Zwycięstwo 2:1 z Jagiellonią, choć okupione kontrowersjami sędziowskimi, pokazało, że Górnik potrafi rywalizować jak równy z równym z zespołami z czołówki. Niedzielny mecz z Arką Gdynia będzie okazją, by powiększyć przewagę nad rywalami i zyskać kilka spokojnych tygodni pracy.
Pogoń idzie w górę po zmianie trenera – czy Portowcy wrócą do czołówki tabeli?
Początek sezonu w wykonaniu Pogoni Szczecin był sporym rozczarowaniem. Zespół o tak dużych ambicjach i potencjale sportowym nie powinien był zajmować miejsca w dolnej połowie tabeli.
We wrześniu doszło jednak do ważnej zmiany – nowym szkoleniowcem został Duńczyk Thomas Thomasberg. Od początku swojej pracy wprowadził on własny plan na grę, a efekty widać już po kilku tygodniach. W ostatnich trzech spotkaniach Pogoń zdobyła siedem punktów na dziewięć możliwych, pokonując Piasta i Cracovię (oba mecze po 2:1) oraz remisując 2:2 z Lechem w Poznaniu.
Wygrana z „Pasami” w miniony weekend sprawiła, że Pogoń awansowała do górnej połowy tabeli, wyprzedzając m.in. Legię Warszawa i Widzew Łódź. Jeśli forma zespołu Thomasberga się utrzyma, możemy być świadkami spektakularnego powrotu „Portowców” do ligowej czołówki.
Wyniki 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Piątek, 24 października
Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 Zagłębie Lubin
Motor Lublin 3:0 Widzew Łódź
Sobota, 25 października
Arka Gdynia 2:1 Piast Gliwice
Pogoń Szczecin 2:1 Cracovia
GKS Katowice 1:0 Korona Kielce
Niedziela, 26 października
Raków Częstochowa 2:1 Lechia Gdańsk
Górnik Zabrze 2:1 Jagiellonia Białystok
Legia Warszawa 0:0 Lech Poznań
Poniedziałek, 27 października
Radomiak Radom 1:1 Wisła Płock
Terminarz 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Piątek, 31 października
18:00 Bruk-Bet Termalica Nieciecza – GKS Katowice
20:30 Piast Gliwice – Korona Kielce
Niedziela, 2 listopada
12:15 Górnik Zabrze – Arka Gdynia
14:45 Lech Poznań – Motor Lublin
17:30 Jagiellonia Białystok – Raków Częstochowa
20:15 Widzew Łódź – Legia Warszawa
Poniedziałek, 3 listopada
18:00 Lechia Gdańsk – Radomiak Radom
18:00 Wisła Płock – Pogoń Szczecin
20:30 Cracovia – KGHM Zagłębie Lubin
Foto: Ekstraklasa.org
Autor: Władysław Mioduszewski
