ATP Dubaj: Hubert Hurkacz w półfinale!

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwa jeden z najbardziej prestiżowych turniejów rangi ATP 500. W czwartek na kortach w Dubaju rozegrano mecze ćwierćfinałowe.

Polscy kibice najbardziej czekali na spotkanie Huberta Hurkacza z Jannikiem Sinnerem. Polaka, który do tej pory szedł przez turniej niczym burza, nie pozostawiając rywalom cienia nadziei na zwycięstwo, czekało zdecydowanie najtrudniejsze zadanie. Konfrontacja ze świetnie grającym Włochem zapowiadała się jako fantastyczne widowisko. Mecz rozpoczął się bez przełamań. Pierwsza strata serwisu nastąpiła w szóstym gemie. Hubert odskoczył wtedy na 4-2 i nie dał sobie później wydrzeć z rąk tej przewagi- pierwszy set zakończył się wynikiem 6:3. Druga partia rozpoczęła się zdecydowanie nie po myśli Sinnera- już w swoim drugim gemie serwisowym dał się przełamać i wiadomo było, że o powrót do meczu będzie bardzo ciężko. Tenisista z Wrocławia dołożył jeszcze jeden wygrany gem przy podaniu rywala i spotkanie po godzinie i dwudziestu pięciu minutach zakończyło się rezultatem 6:3,6:3. Hurkacz przez turniej w Dubaju idzie jak walec. Gra pewnie, w meczach to on rozdaje karty. Niesamowicie cieszy fakt, iż jego czwartkowy oponent nie miał w meczu ani jednego break pionta, co jest sporym wyczynem w konfrontacji z zawodnikiem zajmującym dziesiątą pozycję w rankingu ATP. W półfinale rywalem Polaka będzie Andriej Rublow.

Rosjanin wyszedł zwycięsko z meczu, w którym jego adwersarzem był Mackenzie McDonald. Siódmy tenisista globu wygrał 2:6,6:3,6:1 i awansował do najlepszej czwórki turnieju. Ta konfrontacja była jedynym meczem rozegranym na dystansie trzech setów. Nie oznacza to jednak, że pozostałe pojedynki były nudne i przewidywalne- wręcz przeciwnie! W czwartek na korcie głównym w Dubaju doszło do wielkiej sensacji- 123. w rankingu Jiri Vesely pokonał Novaka Djokovicia. Czech okazał się lepszy od lidera rankingu, zwyciężył 6:4,7:6 i został sprawcą największej niespodzianki na światowych kortach tego dnia. Dla Serba czwartkowa porażka jest podwójnie bolesna- ulegając reprezentantowi naszych południowo-zachodnich sąsiadów, przestał być liderem rankingu ATP. W najnowszym notowaniu wyprzedzi go Danił Miedwiediew. Będzie to wydarzenie historyczne- po raz pierwszy od 2004 roku na szczycie ukaże się nazwisko tenisisty spoza „TOP 4”. Ostatnim ćwierćfinałem było spotkanie pomiędzy Denisem Shapovalovem a Ricardasem Berankisem. Po nieco ponad półtorej godziny gry w lepszym humorze z kortu zszedł reprezentant Kanady- wygrał 7:6,6:3 i uzupełnił grono półfinalistów turnieju w Dubaju.

Mecze półfinałowe zostaną rozegrane w piątek. Pierwszy z nich rozpocznie się o godzinie 14:00 czasu polskiego. Na kort wyjdą wtedy Hubert Hurkacz i Andriej Rublow. Po nich o finał zawalczą Denis Shapovalov oraz Jiri Vesely.

Jarosław Truchan

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze