Ostatnie weekend z Pucharem Świata przed Igrzyskami Olimpijskimi to zmagania w Willingen. Do Hesji zawitali skoczkowie oraz skoczkinie. Piątek na Muehlenkopfschanze będzie bardzo pracowity.
Wśród pań mamy na liście startowej 28 nazwisk z dziesięciu reprezentacji. W tym dwie Polki: Kinga Rajda i Nicole Konderla. Zawodniczki oddały już swoje próby treningowe i wzięły udział w prologu, ponieważ przy tak marnej obsadzie nie ma potrzeby rozgrywania kwalifikacji. Najlepsza okazała się Japonka Yuki Ito. Rajda zajęła 18. miejsce a Konderla 24. Oprócz konkursu drużyn mieszanych dziś o 16:00, to na sobotę i niedzielę zaplanowano rywalizację indywidualną.
U mężczyzn również nie będzie potrzeby rozgrywania kwalifikacji. Na liście startowej mamy 47 zawodników z czternastu państw. Polacy zameldowali się w Hesji w olimpijskim składzie: Stefan Hula (nr 16), Paweł Wąsek (nr 19), Dawid Kubacki (nr 21), Piotr Żyła (nr 29) oraz Kamil Stoch (nr 31). Liczymy, że spokojne treningi dadzą nareszcie efekt w postaci poprawy skoków naszych reprezentantów. Choć na ostateczną weryfikację trzeba będzie poczekać do konkursów olimpijskich, gdyż w Willingen znów możemy mieć spore problemy z rozegraniem wszystkich zaplanowanych serii. Panowie oddają już skoki treningowe po których trenerzy wybiorą składy na konkurs mieszany. Później czeka nas jeszcze prolog o 18:30.
Muehlenkopfschanze w Willingen to największa duża skocznia narciarska na świecie. Ma punkt K usytuowany na 130 metrze, a jej HS wynosi 147 metrów. Rekordzistą jest Klemens Murańska, który 29.01.2021 r. poszybował na odległość 153 metrów. Oby w tym roku jury również pozwoliło na dalekie loty.
Początek rywalizacji w konkursie mieszanym o 16:00. Na starcie zobaczymy dziewięć reprezentacji. Wyniki zawodów z pewnością zostaną wypaczone przez wiatr, który ma osiągać 4-5 m/s.
Michał Szewczyk
