Dla fanów Calcio środek tego tygodnia jest bardzo emocjonujący. Za nami już fantastyczny mecz o Superpuchar Włoch, a dzisiaj na pewno będzie równie ciekawie. O godzinie 18:00 Napoli podejmie Fiorentinę w walce o ćwierćfinał Coppa Italia.
Napoli po fantastycznym stracie w Serie A znacznie zwolniło, podczas gdy kluby z Mediolanu są w świetnej formie. Kosztowało to drużynę z Estadio Diego Armando Maradona spadek na trzecie miejsce. W Coppa Italia zaś Napoli ostatni raz tryumfowało w sezonie 2019/20, kiedy wyszło zwycięsko ze starcia z Juventusem (4:2). Neapolitańczycy w bezpośrednich spotkaniach z Violą wygrali trzy z ostatnich czterech meczów w Pucharze Włoch, a w Serie A ostatniej porażki doznali w 2020 roku. Problem w drużynie Spallettiego leży jednak w braku dostępnych zawodników. W spotkaniu nie zagrają: Osimhen, Zieliński, Koulibaly czy Zambo Anguissa.
Fiorentina – podobnie jak Napoli – dobrze zaczęła sezon, jednak obecny spadek formy jest bardzo zauważalny. Viola nie wygrała żadnego meczu z trzech ostatnich w Serie A. Ostatnie zwycięstwo dzisiejsi goście odnieśli w Coppa Italia jeszcze w połowie grudnia zeszłego roku. Wtedy pokonali drugoligowe Benevento. Nie było to jednak pewne zwycięstwo i drużyna z Benewentu (który znajduje się niedaleko Neapolu i to z Napoli „Czarownice” rozgrywają spotkania derbowe) potrafiła zatrzymywać ataki Violi, a nawet zdobyła bramkę. Ostatecznie Fiorentina zwyciężyła 2:1. Kibiców drużyny z Florencji martwić może także lekki spadek formy Vlahovicia, który nie zdobył gol, ani nie zaliczył asysty w ostatnich dwóch spotkaniach. Może się to okazać korzystne dla Krzysztofa Piątka, który dzisiaj stanie przed szansą debiutu w nowych barwach.
Zwycięzca tego pojedynku spotka się w ćwierćfinale z wygranym drugiego z dzisiejszych zmagań w Pucharze Włoch, w którym Milan zagra z Genoą.
Julian Cieślak-Sokołowski