Kwalifikacje do Grand Prix Portugalii dały nam w sobotnie popołudnie wiele emocji. Ostatecznie Valtteri Bottas zdobył pole position, pokonując Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena.
Treningi w piątek oraz sobotę rano przebiegły dość spokojnie. Na torze nie było żadnych większych wypadków ani kolizji. Oczywiście kierowcy nie uniknęli przygód w zupełności – porywisty wiatr doprowadził między innymi do obrotów w wykonaniu Kimiego Raikkonena oraz Micka Schumachera. W sesjach piątkowych dwukrotnie najszybsze dwukrotnie były bolidy Mercedesa, a dzisiaj rano na czele tabeli czasów znalazł się Max Verstappen.
W Q1 najwolniejsi byli ci, po których można się było tego spodziewać. Nikita Mazepin, Mick Schumacher oraz Nicolas Latifi zajmą w jutrzejszym wyścigu ostatnie pozycje startowe. W otwierającej części „czasówki” z rywalizację pożegnali się również Lance Stroll oraz – zaskakująco – Daniel Ricciardo. Bardzo dobrze spisał się George Russell, któremu czas 1:19.797 dał prawo udziału w Q2.
Tam młody Brytyjczyk w Williamsie zajął świetne, 11 miejsce. Za jego plecami znaleźli się kolejno: Antonio Giovinazzi, Fernando Alonso, Yuki Tsunoda oraz Kimi Raikonnen. W tej części kwalifikacji kilku kierowców założyło opony pośrednio, aby spróbować na nich uzyskać swój najlepszy czas. Ta sztuka udała się pięciu z nich: duetom Mercedesa oraz Red Bulla, a także Charlesowi Leclercowi.
W ostatecznej walce o pierwsze pole startowe nie zabrakło emocji. Kierowcy rozpoczęli od wyjazdów na miękkich zestawach ogumienia. W premierowych próbach najszybszy był Max Verstappen, jednak wyjechał on w zakręcie numer 4 za limity toru, co dało prowadzenie Valtteriemu Bottasowi. W późniejszej części sesji kierowcy Mercedesa pojawili się na torze z oponami pośrednimi, które miały zapewniać konstrukcji lepszy balans. Nie miało to jednak znaczenia, gdyż wiatr uniemożliwił również większości pozostałych zawodników poprawienie czasu. Max Verstappen zdołał jedynie uzyskać czas dający trzecią pozycją, tym samym gwarantując Mercedesowi oba miejsca w pierwszym rzędzie. Za „Srebrnymi Strzałami” wystartuje natomiast duet Red Bulli. Kolejną parą kierowców będą Carlos Sainz oraz Esteban Ocon, który zaliczył świetne kwalifikacje. Miejsca 7. oraz 8. przypadną jutro kolejno Lando Norrisowi i Charlesowi Leclercowi, jako następny ustawi się Pierre Gasly. Pierwszą „10” kwalifikacji zamknął dziś Sebastian Vettel.
Autor: Adam Wojtowicz