Po tygodniu przerwy kierowcy i zespoły F1 wracają do rywalizacji. W trzeci weekend wyścigowy sezonu kolorowa karawana królowej sportów motorowych zatrzymuje się w Portugalii.
Tor w Portimao powstał w 2008 roku. Od tego czasu na Autódromo Internacional do Algarve wielokrotnie gościły różne serie wyścigowe. Na Portugalskim obiekcie najczęściej możemy oglądać wyścigi długodystansowe, a od zeszłego roku również MotoGP. Formuła 1 także po raz pierwszy przyjechała do Portimao w 2020. Tor na Półwyspie Iberyjskim zadebiutował w królowej sportów motorowych dzięki koronawirusowi, który uniemożliwił organizację wyścigów na torach ulicznych oraz poza Eurazją.
Obiekt Algarve to nitka o długości 4,653 km składająca się z 15 ciasnych zakrętów. Charakteryzuje się dużymi różnicami wysokości, które stanowią ciekawe wyzwanie dla kierowców. Na torze Portimao nie jest łatwo wyprzedzać, a pomóc mają w tym dwie strefy DRS dostępne dla zawodników – między zakrętami 4-5 oraz 15 i 1. Przejechanie jednego okrążenia powinno w tym roku zająć bolidom F1 około minuty i 20 sekund, jako że rekord toru Lewisa Hamiltona z zeszłego roku to czas 1:18.750. W nadchodzącym weekendzie faworytem będzie jednak Red Bull – stajnia z Milton Keynes przywiozła do Portugalii poprawki, a tor odpowiada bolidowi Maxa Verstappena oraz Sergio Pereza.
Zespołem, od którego oczekuje się poprawy w ten weekend, jest Aston Martin. Zespół z Silverstone zaczął sezon w bardzo słabym stylu, zdobywając jedynie 5 punktów za sprawą Lance’a Strolla. Kolega zespołowy Kanadyjczyka – Sebastian Vettel dwukrotnie natomiast nie dojechał do mety w otwierających rundach. Teraz jednak ekipa z Wielkiej Brytanii zapowiada poprawę w osiągach. Lance Stroll opowiadał, że teamowi udało się zlokalizować problem. Leżał on w zarządzaniem ciepłem – inżynierowie podeszli do tego tematu zbyt agresywnie.
Harmonogram GP Portugalii:
Piątek:
1. trening – 12:30-13:30
2. trening – 16:00-17:00
Sobota:
3. trening – 13:00-14:00
Kwalifikacje – 16:00-17:00
Niedziela:
Wyścig – 16:00
Autor: Adam Wojtowicz