Juventus w niedzielnym starciu z Atalantą Bergamo będzie musiał sobie radzić bez Cristiano Ronaldo, poinformował na konferencji prasowej Andrea Pirlo. Portugalczyk nie zdążył wyleczyć urazu zginacza stawu biodrowego.
– Niestety mamy ważnego nieobecnego. Cristiano nie będzie jutro do naszej dyspozycji. Nie zdołał się uporać z urazem zginacza stawu biodrowego. Zabranie go do Bergamo byłoby zbyt ryzykowne. Postanowiliśmy zostawić go w Turynie, gdzie odpocznie i dojdzie do siebie – mówił Andrea Pirlo.
Brak Cristiano Ronaldo w niedzielnym hicie ligi włoskiej to duża strata. Portugalczyk jest kluczową postacią Starej Damy w tym sezonie. W 27 spotkaniach ligowych strzelił 25 goli, dorzucając przy okazji dwie asysty. Dodatkowo z trzech meczów Serie A, w których zabrakło 36-latka, Juventus wywiózł tylko trzy punkty po trzech remisach. To między innymi przez te spotkania z początku kampanii sytuacja podopiecznych Andrei Pirlo jest tak skomplikowana. Juventus traci 12 oczek do Interu Mediolan i praktycznie nie ma co liczyć na mistrzostwo kraju. Większym zmartwieniem w Turynie jest zapewnienie sobie miejsca w czołowej czwórce. Przewaga nad czwartą Atalantą to zaledwie jeden punkt, a nad piątym Napoli tylko trzy. Dlatego starcie w Bergamo może być kluczowe w kontekście walki o Ligę Mistrzów. Na szczęście dla Starej Damy zapowiada się, że będzie to jedyne spotkanie, które opuści Cristiano Ronaldo.
– Wierzę, że wróci na środowy mecz z Parmą – tłumaczył na konferencji prasowej trener Juventusu.
Autor: Artur Wahlgren