Max Fricke odjechał w Lublinie bardzo dobry mecz, ale jako jedyny był w stanie postawić się gospodarzom. PLATINUM Motor wygrał z ZOOLESZCZ GKMem 55:35.

Rywalizacja w Lublinie rozpoczęła się od wygranej gospodarzy 4:2. Najlepszy na otwarcie okazał się Jarosław Hampel, który przyjechał przed Nickim Pedersen. Duńczyk ledwie obronił dwa „oczka” przed Jackiem Holderem. W biegu juniorskim zatriumfował Mateusz Cierniak, gwarantując „Koziołkom” remis 3:3. Remis padł również w kolejnej gonitwie, gdzie po licznych przetasowaniach na trasie Max Fricke przyjechał przed Zmarzlikiem i Lindgrenem. Na zakończenie pierwszej serii drugą „trójkę” do swojego dorobku dopisał Mateusz Cierniak. Junior Motoru razem z Kacprem Grzelakiem przywiózł do mety 4:2.

Drugą serię kolejnym podwójnym triumfem w tym sezonie rozpoczęła para Holder-Lindgren, przywożąc za plecami groźnie atakującego Czugunova. Kolejny wyścig mimo średniego startu wygrał Bartosz Zmarzlik, który szybko minął dobrze ruszającego Vadima Tarasienkę. W siódmym wyścigu brakowało emocji, bo wygraną bez stresu zapewnił sobie Max Fricke, daleko za plecami mając Hampela i Grzelaka.

W gonitwie numer 8 Janusz Ślączka zdecydował na rezerwę taktyczną, która jednak zakończyła się niepowodzeniem, bo wystawiony do rywalizacji z jej użyciem Max Fricke dwoił się i troił, jednak przyjechał za wyraźnie szybszym Bartoszem Zmarzlikiem, a Motor wygrał 4:2. Takim samym rezultatem zakończył się wyścig 9., w którym Vadim Tarasienko został pozostawiony sam sobie po defekcie Nickiego Pedersena. W 10. biegu do wygrywania wrócił Max Fricke, pokonując Holdera i Lindgrena i pokazując imponującą prędkość.

W biegu 11. para Lindgren-Hampel zdeklasowała rywali, wygrywając podwójnie i zostawiając gości daleko z tyłu. Kolejną rywalizację równie pewnie wygrał Jack Holder, zapewniając swojej ekipie remis. Na zakończenie czwartej serii zobaczyliśmy kolejny pojedynek między Zmarzlikiem a Frickiem, w którym ponownie sporo lepszy okazał się Polak. Motor zremisował jednak, bo z defektem wyścig przedwcześnie zakończył Mateusz Cierniak.

Remisem zakończył się bieg 14., w którym wygrał Jack Holder, a Fredrik Lindgren toczył fascynującą walkę z Kacprem Łobodzińskim, zanim nie starł się z nim na drugim łuku, co skończyło się dla Szweda defektem. W ostatniej gonitwie dnia gospodarze dali show kibicom. Bartosz Zmarzlik i Mateusz Cierniak pewnie wygrali 5:1 z Frickiem i Tarasenko, ustalając wynik spotkania na 55:35.

PLATINUM Motor Lublin: 55
9.Jarosław Hampel: 11 (3,2,3,3,-)
10.Kacper Grzelak: 3+1 (1,1*,1,-)
11.Jack Holder: 12 (1,3,2,3,3)
12.Fredrik Lindgren: 6+4 (1*,2*,1*,2*,d)
13.Bartosz Zmarzlik: 14 (2,3,3,3,3)
14.Mateusz Cierniak: 9+1 (3,3,1,d,2*)
15.Bartosz Bańbor: 0 (0,0,0)

ZOOLESZCZ GKM Grudziądz: 35
1.Nicki Pedersen: 4+1 (2,1*,d,1,-)
2.Vadim Tarasenko: 6 (0,2,2,2,0)
3.Frederik Jakobsen: 1 (0,0,-,1,-)
4.Gleb Czugunov: 3 (2,1,0,0)
5.Max Fricke: 14 (3,3,2,3,2,1)
6.Kacper Pludra: 3 (2,0,0,1)
7.Wiktor Rafalski: 1+1 (1*,0,-)
8.Kacper Łobodziński: 3+1 (1*,2)

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"