Dzisiejszy mecz to ogromna szansa dla Pogoni Szczecin na awans do europejskich pucharów. Jagiellonia zremisowała ze Śląskiem Wrocław, co otwiera przed Portowcami możliwość zbliżenia się do miejsca premiowanego grą w Europie. Spotkanie z Lechią Gdańsk to także okazja, by poprawić nastroje i wrócić na właściwe tory w końcówce sezonu.
Czy Pogoń wykorzysta swoją szansę? Sprawdź naszą zapowiedź meczu Pogoń – Lechia!
Lechia Gdańsk z licencją na Ekstraklasę, ale ukarana przez komisję.
Lechia Gdańsk ostatecznie otrzymała licencję na grę w PKO Ekstraklasie, jednak nie obyło się bez konsekwencji. Klub został ukarany przez PZPN odjęciem pięciu punktów na starcie sezonu 2025/2026. Dodatkowo nałożono na niego zakaz transferowy oraz ograniczono możliwość rejestrowania wszystkich zawodników.
Jak poinformowała Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych PZPN, Lechia przedłożyła wymagane dokumenty, które – w ocenie komisji – uwiarygadniają prognozę finansową przedstawioną w procesie licencyjnym.
Mocna końcówka sezonu w wykonaniu Lechii. Drużyna w znakomitej formie.
Lechia Gdańsk wyraźnie złapała wiatr w żagle pod koniec sezonu. W ostatnich pięciu meczach zespół zdobył aż 12 punktów, co pozwoliło wydostać się ze strefy spadkowej. Teraz starcie z Pogonią to nie tylko szansa na kolejne punkty, ale również okazja, by potwierdzić dobrą formę i udokumentować progres drużyny z Gdańska.
Ostatni mecz z Koroną Kielce miał bardzo nietypowy przebieg. Już w pierwszej połowie Lechia objęła dwubramkowe prowadzenie, co zapowiadało spokojny finisz spotkania. Jednak po przerwie błysnął Wiktor Długosz, który w zaledwie dziesięć minut strzelił dwa gole i doprowadził do remisu. Mimo to gdańszczanie nie dali za wygraną – w końcówce meczu decydujące trafienie zaliczył Kacper Sezonienko, zapewniając Lechii cenne zwycięstwo 3:2.
Portowcy rozgromili Motor Lublin. Teraz celują w Lechię Gdańsk
Portowcy w ostatniej kolejce pewnie pokonali Motor Lublin 3:0 na własnym stadionie. Głównym architektem tego zwycięstwa był Kamil Grosicki, który zdobył dwa gole i napędzał większość ofensywnych akcji Pogoni. Trudno rozpisywać się szerzej o samym meczu, bo gospodarze od początku nie pozostawili złudzeń, kto tego dnia rozdawał karty. Po porażce z Radomiakiem Radom 0:2 szczecinianie zdołali się zrewanżować i co równie ważne odbudować morale zarówno w zespole, jak i wśród kibiców, którzy licznie pojawili się na trybunach i przez pełne 90 minut żywiołowo wspierali drużynę. Dziś Pogoń zmierzy się z Lechią Gdańsk. Jeśli Portowcy wciąż marzą o grze w europejskich pucharach, zwycięstwo w tym meczu jest obowiązkiem.
Efitmis Koulouris odejdzie z Pogoni – plany klubu i przyszłość napastnika
Sytuacja dotycząca dalszej gry greckiego napastnika w Pogoni wciąż pozostaje niepewna. Pomimo że Kolędowicz będzie namawiał ówczesnego prezesa klubu, Alexa Haditaghi, nie wiadomo, czy zawodnik odejdzie. O piłkarza zabiega Panathinaikos Ateny. Choć jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, czyli do końca następnego sezonu, rozmowy mogą rozpocząć się znacznie wcześniej.