Telenowela dotycząca zarządu Barcelony dziś, dzień przed spotkaniem z Juventusem obecna grupa kierująca FC Barceloną postanowiła podać się do dymysji.
Dziś tj. 27. października odbyło się zebranie podczas którego podjęto ostateczną decyzję. Władze klubu postanowiły same zrezygnować, aby nie ryzykować zdrowia socio Blaugrany w czasie pandemii koronawirusa. Do podjęcia takiej, a nie innej decyzji wymusił statut klubu. Wedle niego w wypadku zebrania odpowiedniej liczby podpisów pod wotum nieufności zarząd ma do wyboru podanie się do dymisji, bądź zorganizowanie referendum do którego nie byli przygotowani pod względem organizacyjnym.
Informacja ta z pewnością ucieszy kibiców Barcy. Josep Maria Bartomeu przez wielu jest nazywany jednym z najgorszych prezesów w historii i nie ma co się dziwić. Hiszpan zaprzepaścił zdobytą w 2015 roku potrójną koronę, przez co obecna drużyna jest pełna przestarzałych zawodników, bądź nietrafionych transferów. Na znalezienie jedynie zastępstwa za Neymara Duma Katalonii wydała już prawie pół miliarda Euro, by stwierdzić, że najlepszym zastępstwem Brazylijczyka będzie on sam. Do tego dochodzi seria skandali dotyczących m.in. oczerniania swoich przeciwników i zawodników, a nawet legend klubu jak Xavi w social mediach za pośrednictwem zatrudnionych firm. Poważnemu prezesowi takie zachowanie zwyczajnie nie przystoi. Do tego należy także dodać spór z absolutną legendą zespołu, Lionelem Messim oraz wątpliwe wybory dotyczące stanowiska pierwszego trenera.
Dlaczego nie zrezygnowaliśmy wcześniej? Po 2:8 najłatwiej byłoby podać się do dymisji. Musieliśmy jednak podjąć decyzje, których nie można było odłożyć. Nie mogliśmy zostawić klubu w rękach Komisji Zarządzającej, mającej ograniczone kompetencje.
Myślę, że spełniliśmy to, co obiecaliśmy w 2015 roku, kiedy powiedzieliśmy, że sprawimy, aby Barcelona była najbardziej kochanym klubem na świecie. Nadal będziemy cieszyć się najlepszym klubem na świecie. Visca el Barça i Visca Catalunya!
Josep Maria Bartomeu
Władzę w klubie przejmie Komisja Zarządzająca. Głównym zadaniem będzie zwołanie wyborów w okresie od 40 do 90 dni. Członków komisji będzie siedmiu i zostaną wybrani przewodniczącego Komisji Finansowej, Carlesa Tusquetsa oraz przedstawiciela socios, Joana Manuela Traytera. Oni zajmą dwa pierwsze miejsca i dokonają wyboru pozostałych pięciu spośród poprzedniego zarządu, Komisji Finansowej oraz Komisji Dyscyplinarnej.
Autor: Hubert Grabowski
