Texom Stal Rzeszów udanie rozpoczęła sezon w Metalklas 2. Ekstralidze rozbijając na własnym torze H. Skrzydlewska Orła Łódź 54:36. Po 7 „suchych latach” Rzeszowianie z najniższego szczebla rozgrywek żużlowych zameldowali się w Metalklas 2. Ekstralidze i pretendują do awansu i wyżej do PGE Ekstraligi.
Inauguracja na owalu przy Hetmańskiej 69 była niezwykle interesująca. Niemałym handicapem było drugie pole startowe, ale mimo tego przyjezdni nie potrafili ugrać „trójki” w pierwszej serii, ulegli w niej 9:15. Najbliżej zwycięstwa był Daniel Kaczmarek w czwartym biegu, ale przegrał on efektowny pojedynek z Jacobem Thorsselem. Za to po przerwie na równanie toru udało się wygrać po świetnym wyjeździe z drugiego łuku innemu Szwedowi, ale temu z łódzkiej drużyny – Oliverowi Berntzonowi.
Jazda H. Skrzydlewska Orzeł Łódź w drugiej serii wyglądała wizualnie lepiej, ale cóż z tego, skoro przegrywali już 17:25. Głównymi budowniczymi tego wyniku był duet Thorssell – Nowak, który podwójnie pokonał Luke’a Beckera.
Thorssell jeździł jak w transie – atak na Polisa po zewnętrznej w wyścigu dziewiątym był znakomity, dwa biegi tego zawodnika na kresce „strzelił” jeszcze jeden z filarów rzeszowskiej drużyny Marcin Nowak, gdy jednocześnie wygrywał Nicki Pedersen. Dzięki genialnym występom również Krystiana Pieszczka czy Jespera Knudsena łodzianie nie potrafili nawet zacząć niwelować uciekające im punkty.
Strata przyjezdnych rosła z biegu na bieg, gdyż po trzech seriach było już 37:23 dla TEXOM Stali Rzeszów, a już po dwunastym biegu było jasne, że Orzeł przegra spotkanie (44:28). Nie można jednak powiedzieć, że łodzianie poddali się, gonitwę wygrał Benjamin Basso, a przed przerwą związaną z biegami nominowanymi Berntzon jako pierwszy znalazł receptę na Thorssela i Pieszczka, którego nieoczekiwanie wyprzedził Becker. Dla gości było to dopiero drugie zespołowe zwycięstwo.
Podobać mogła się również twarda batalia w przedostatniej gonitwie wieczoru, którą stoczyli znowu Polis i Nowak. Przyjezdni walczyli więc dzielnie, o jak najniższy wymiar kary, ale tej i tak nie uniknęli. Na sam koniec cios nokautujący wymierzyli im Thorssell z Pedersenem i tym samym z przytupem postawili stempel na wysokim, osiemnastopunktowym triumfie.
Wyniki:
Texom Stal Rzeszów – 54
9. Marcin Nowak – 7+1 (3,2*,1,1,0)
10. Jacob Thorssell – 14 (3,3,3,2,3)
11. Mateusz Świdnicki – 0 (0,-,-,-)
12. Nicki Pedersen – 13+1 (3,2,3,3,2*)
13. Krystian Pieszczek – 11+1 (2*,3,3,0,3)
14. Wiktor Rafalski – 3 (3,0,d)
15. Bartosz Curzytek – 2+1 (1,0,1*)
16. Jesper Knudsen – 4+1 (0,2*,2)
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź – 36
1. Oskar Polis – 6+2 (2,1*,2,0,1*)
2. Benjamin Basso – 8 (1,2,0,3,2)
3. Oliver Berntzon – 10+1 (1*,3,1,1,3,1)
4. Daniel Kaczmarek – 7 (2,1,2,2,0)
5. Luke Becker – 2 (0,1,-,1)
6. Mateusz Bartkowiak – 1+1 (0,1*,0)
7. Aleksander Grygolec – 2 (2,0,0)
8. Seweryn Orgacki – ns
Bieg po biegu:
1. (67,91) Nowak, Polis, Berntzon, Świdnicki – 3:3 – (3:3)
2. (68,62) Rafalski, Grygolec, Curzytek, Bartkowiak – 4:2 – (7:5)
3. (67,40) Pedersen, Pieszczek, Basso, Becker – 5:1 – (12:6)
4. (68,06) Thorssell, Kaczmarek, Bartkowiak, Rafalski – 3:3 – (15:9)
5. (68,37) Berntzon, Pedersen, Kaczmarek, Knudsen – 2:4 – (17:13)
6. (67,21) Pieszczek, Basso, Polis, Curzytek – 3:3 – (20:16)
7. (68,51) Thorssell, Nowak, Becker, Grygolec – 5:1 – (25:17)
8. (68,15) Pieszczek, Kaczmarek, Berntzon, Rafalski (d/4) – 3:3 – (28:20)
9. (68,30) Thorssell, Polis, Nowak, Basso – 4:2 – (32:22)
10. (68,74) Pedersen, Knudsen, Berntzon, Bartkowiak – 5:1 – (37:23)
11. (67,37) Pedersen, Kaczmarek, Nowak, Polis – 4:2 – (41:25)
12. (69,06) Basso, Knudsen, Curzytek, Grygolec – 3:3 – (44:28)
13. (68,39) Berntzon, Thorssell, Becker, Pieszczek – 2:4 – (46:32)
14. (67,15) Pieszczek, Basso, Polis, Nowak – 3:3 – (49:35)
15. (68,05) Thorssell, Pedersen, Berntzon, Kaczmarek – 5:1 – (54:36)
Sędzia: Rafał Kobak
Komisarz toru: Michał Wojaczek
Zestaw startowy: I
Frekwencja: około 8 000 widzów
NCD: 67,15 sek. – uzyskał Krystian Pieszczek (Stal) w biegu 14.