Już dziś początek 23. kolejki PlusLigi. Oto, co przed nami!
23. kolejka PlusLigi rozpocznie się już dziś wieczorem w Suwałkach, gdzie miejscowa drużyna Ślepska zmierzy się ze Skrą Bełchatów. Oczywistym faworytem do wygrania tej rywalizacji będzie zespół gości, który w ostatnich tygodniach zwycięża w niemal każdym meczu. Aktualnie ekipa z Bełchatowa zajmuje trzecie miejsce w tabeli, a więc wciąż może żywić nadzieję na dogonienie dwóch pierwszych drużyn: ZAKSY oraz Jastrzębskiego Węgla.
Na sobotę zaplanowane są trzy mecze. Bez wątpienia najciekawiej zapowiada się starcie, które ma rozpocząć się o godzinę 14:45, w którym wicelider Jastrzębski Węgiel zmierzy się z AZS-em Olsztyn, a więc zespołem zajmującym szóstą lokatę w ligowej tabeli. Gracze z Olsztyna przegrali w ubiegłej kolejce ze Stalą Nysa, co zostało odebrane jako ogromna wpadka. Rywalizacja z Jastrzębskim Węglem będzie zatem okazją na pokazanie, że porażka z najsłabszą drużyną PlusLigi była tylko jednorazowym wypadkiem przy pracy.
Również w sobotę o godzinie 17:30 kolejny mecz w tym sezonie rozpocznie zespół lidera tabeli. ZAKSA tym razem w wyjazdowym pojedynku zmierzy się z GKS-em Katowice. W pierwszej bezpośredniej konfrontacji tych ekip w trwającej kampanii ZAKSA pokonała GKS 3:0. Czy tym razem będzie podobnie?
Na zakończenie dnia Stal Nysa, która sprawiła niespodziankę w poprzedniej kolejce (wygrana z AZS-em Olsztyn), w Lubinie podejmie drużynę Cuprumu.
23. kolejka Aluronu CMC Warty zakończy się w niedzielę, na którą zaplanowane są dwa kolejne mecze. W pierwszym z nich będący w słabej formie zespół Aluronu CMC Warty, przed własną publicznością, zagra z Projektem Warszawa, który wygrał swoje dwa ostatnie pojedynki, co może oznaczać, że kryzys w ekipie ze stolicy został na dobre pożegnany. Początek tego spotkania o 14:45.
W drugim niedzielnym starciu czeka nas rywalizacja Czarnych Radom z LUK-iem Lublin. Obie drużyny w swoich pięciu ostatnich potyczkach odnotowały tylko po jednym zwycięstwie. Której ze stron uda się nieco poprawić swoją sytuację w ligowej tabeli? Dowiemy się już w niedzielny wieczór!