Reprezentacja Polski do lat 21 już jutro (czyli we wtorek) zagra z reprezentacją Szwecji U21 w czwartej kolejce eliminacji do Mistrzostw Świata U21. Jak zapatrujemy się na to spotkanie i czy kadra Jerzego Brzęczka ma szanse na zwycięstwo? Zapraszam.

Świetna forma reprezentacji Jerzego Brzęczka!
Po tym, jak Jerzy Brzęczek, czyli były selekcjoner seniorskiej kadry oraz były szkoleniowiec Wisły Kraków, objął kadrę U21, w przestrzeni publicznej toczyło się wiele dyskusji, czy była to odpowiednia decyzja PZPN-u. Do dzisiaj, czyli 13 października, jest to jak najbardziej trafiona decyzja.
Polska U21 w kwalifikacyjnej grupie E zajmuje pierwsze miejsce z kompletem punktów na koncie. Do tej pory rozegraliśmy trzy spotkania: z Czarnogórą wygrane 2:0, z Armenią, którą rozbiliśmy aż 4:0, oraz z Macedonią Północną i tu również zwyciężyliśmy 3:0. Warto dodać, iż nasi piłkarze nie stracili jeszcze ani jednej bramki w grupie!
Niestety, nie może być zupełnie kolorowo, gdyż Sławomir Abramowicz, czyli podstawowy bramkarz Jagiellonii Białystok, na jednym z treningów doznał bardzo poważnego urazu i według wstępnych doniesień ma pauzować ponad sześć tygodni. Na szczęście Polska bramkarzami stoi i do bramki pewnie wskoczył Marcel Łubik.
W trakcie naszego ostatniego spotkania z Czarnogórą, które warto dodać obserwowała nasza seniorska kadra z trybun, zdecydowanie wyróżniał się młody gwiazdor Jagiellonii, Oskar Pietuszewski, i na oczach Jana Urbana strzelił bramkę, ustalając wynik spotkania.
Jak ma się reprezentacja Szwecji?
Natomiast nasi wtorkowi rywale startu eliminacji do udanych zaliczyć nie mogą. Szwecja rozegrała trzy spotkania, z czego dwa przegrała: z Włochami aż 0:4, oraz z Czarnogórą 0:2, a jedno wygrała z Armenią, i to aż 3:0.
Szwedzi plasują się na piątym, przedostatnim miejscu w grupie, z dorobkiem trzech punktów. Niżej jest tylko Armenia, która nie zdobyła jeszcze ani jednego punktu. Bilans bramkowy także nie gra na ich korzyść, gdyż wynosi -3.
A jak to spotkanie widzą bukmacherzy?
Co ciekawe, żaden z nich nie stawia nas jako faworytów.
STS: 2.3 – 3.3 – 2.75
SUPERBET: 2.32 – 3.35 – 2.82
Mateusz Rzeszutko



