Lechia wraca do Ekstraklasy we Wrocławiu [Zapowiedź Śląsk – Lechia]

Drugie spotkanie pierwszej kolejki PKO BP Ekstraklasy rozpocznie się o 20:30 na Tarczyński Arena we Wrocławiu. Przeciwko drużynie Jacka Magiery stanie tegoroczny beniaminek Lechia Gdańsk.

Śląsk Wrocław, który w zeszłym sezonie sięgnął po wicemistrzostwo Polski, mając na koncie tyle samo punktów co aktualny mistrz Polski, czyli Jagiellonia Białystok stanie dziś w naprawdę ważnej dla siebie rywalizacji. Gospodarze, którzy w tym sezonie będą mieli szanse zawalczyć aż na trzech frontach, mają co do tego spore obawy. Nie ma się zresztą co dziwić w końcu, kiedy w sezonie 2021/2022 Wojskowi również mieli szanse zagrać w Europie. Drużyna prowadzona wówczas przez Piotra Tworka dopiero w ostatniej kolejce przed końcem zagwarantowała sobie utrzymanie. Jak widać Europejskie Puchary, są naprawdę dużym problemem dla Polskich drużyn, więc jeśli Śląsk pod koniec sezonu chce zająć miejsce w TOP 6, musi wygrywać i kreować sobie bufor bezpieczeństwa, który przyda się, gdy przyjdą gorsze czasy. Jednym z licznych problemów Jacka Magiery przed startem ligi jest nie tylko znalezienie odpowiedniego zamiennika za Erika Exposito, który tego lata jako wolny zawodnik zamienił Śląsk na AL Ahli Doha, ale również kontuzja Juniora Eyamby. To zdarzenie sprawia, że Jacek Magiera ma do dyspozycji tylko jednego środkowego napastnika. Jeśli chodzi o wyniki Śląska w sparingach, to są one różne. Śląsk w pierwszym meczu wygrał wynikiem 1-0 z Rumuńskim CFR Cluj, następnie przegrał ze Slavią Praga, czyli wicemistrzem Czech 2-0 a w ostatnim meczu zremisował z czeską Mladą Bolesław. Jeśli chodzi o cele Śląska na ten sezon, to trener Jacek Magiera wyraźnie zaznaczył, że będzie zadowolony z awansu do rundy grupowej Ligi Konferencji oraz zakończenia sezonu w najlepszej szóstce.

Lechia Gdańsk, która po roku nieobecności wraca na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce ma za sobą trzy spotkania sparingowe. Co ciekawe każde z nich zremisowali wynikiem 1-1 po kolei z Chojniczanką Chojnice, Legią Warszawa i Wisła Płock. Gdańszczanie do rozgrywek wracają po fantastycznej rundzie wiosennej, w której wygrali 12 na 15 możliwych spotkań. Jeśli chodzi o statystyki, to warto dodać że w ostatnich 16 spotkaniach na stadionie we Wrocławiu piłkarze Lechii wygrali tylko dwa, natomiast w ostatnich pięciu meczach pomiędzy obiema drużynami trzy razy padł remis, a po razie wygrywali zawodnicy Wojskowych i Biało-Zielonych.

 

Szymon Ignacek