Już dziś o 15:00 Raków Częstochowa zmierzy się na własnym obiekcie z Koroną Kielce w ramach 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Faworytem tego spotkania wydają się być mistrzowie Polski z poprzedniego sezonu.
Raków w ostatnim czasie wygrało tylko jedno spotkanie na cztery możliwe. Najpierw w 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy „Medaliki” zremisowali na wyjeździe z liderem – Śląskiem Wrocław 1:1, Potem po dużych kłopotach Częstochowianie wyeliminowali w 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski Cracovię 1:0. W zeszły weekend podopieczni Dawida Szwargi zanotowali porażkę z Jagiellonią Białystok aż 4,2, a w czwartek natomiast Raków przegrał w Sosnowcu z Atalantą Bergamo 4:0 i pożegnali się z europejskimi pucharami.
Z kolei Korona Kielce w Pucharze Polski na własnym stadionie dość sensacyjnie wyeliminowali obrońcę tytułu- Legię Warszawa, pokonując ją 2:1. Z kolei w poprzedniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podopieczni Kamila Kuzery zremisowali na wyjeździe 0:0 z liderem – Śląskiem Wrocław.
Raków i Korona ostatni raz ze sobą spotkali się w sezonie 22/23 podczas 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy, gdzie w Kielcach gospodarze pokonali ekipę z Częstochowy 1:0 po bramce Jakuba Łukowskiego.
Dawid Szwarga w dzisiejszym spotkaniu nie będzie mógł korzystać z kontuzjowanych – Iviego Lopeza, Giannisa Papanikolaou, Kamila Pestki i Adriana Gryszkiewicza. Z kolei Kamil Kuzera musi sobie poradzić bez kontuzjowanego – Jakuba Łukowskiego.
Sędzią głównym tego meczu będzie Tomasz Musiał z Krakowa.
Przewidywane składy obu drużyn:
Raków: Kovacević, Sorescu, Tudor, Racovitan, Svarnas, Silva, Kochergin, Berggren, Cebula, Nowak, Zwoliński
Korona: Forenc, Zator, Malarczyk, Trojak, Briceag, Hofmayster, Podgórski, Takac, Remacle, Blanik, Dalmau.
Miłosz Sojka
