Piątek 18:00 i kolejny raz swoje spotkanie rozgrywa Korona Kielce tym razem z Piastem Gliwice. Obie ekipy są świeżo po spotkaniu Pucharu Polski, w którym odnieśli zwycięstwo.
Piast w tym sezonie nie zachwyca swoich kibiców, zajmując dopiero 11. miejsce w lidze z dorobkiem 15 pkt. Często remisy i stosunkowo mała liczba strzelonych, jak i straconych goli. Wynik 11 straconych goli to najlepszy wyniki w lidze co kapitalne świadczy o formacji defensywnej drużyny Vukovicia. W ostatnim spotkaniu tradycyjnie zremisowali tym razem z Wartą Poznań 1:1 po bramce Ameyaw. Ich najlepszym strzelcem jest Patryk Dziczek, który ma 4 bramki w lidze i jest niezwykle groźny w środkowej strefie boiska. W kolejnych tygodniach na Gliwiczan czekają konfrontację z ŁKS Łódź, a następnie po przerwie reprezentacyjnej z Jagiellonią Białystok. W dzisiejszym spotkaniu będą faworytem, jednak znając ostatnie poczynania drużyny z Gliwic można spodziewać się remisu.
Drużyna Kamila Kuzery w ostatniej kolejce dała prawdziwy popis w ofensywie, strzelając Puszczy Niepołomice, aż 5 bramek. Po słabszym początku sezonu powoli wracają na właściwe tory, coraz bardziej, oddalając się od strefy spadkowej. 14 w lidze i 14 punktów oraz 4 punkty przewagi nad strefą spadkową to ich najważniejszy bilans, a do tego 16 goli straconych oraz tyle samo straconych, co daje im miejsce w okolicach środka tabeli, biorąc pod uwagę bramki. Warto wspomnieć, iż drużyna Kuzery nie przegrała meczu od 16 wrześnie, gdzie ulegli Pogonii Szczecin. W następnych tygodniach czeka ich rywalizacja z Jagielonią Białystok, a następnie z Ruchem Chorzów. W dzisiejszym spotkaniu nie stoją na przegranej pozycji, biorąc pod uwagę fakt jak grają w ostatnim czasie. Na Piaście passa korony na pewno może zrobić wrażenie, a Korona uniesiona dobrą dyspozycją może nam doświadczyć kolejnych znakomitych emocji. Początek spotkania o 18:00.
Dominik Ochab