PKO BP Ekstraklasa w sobotni wieczór zabiera nas do Katowic, gdzie odbędzie się mecz pomiędzy GKS-em Katowice a Koroną Kielce. Czy Kielczanie nadgonią czołówkę?
Katowice pod formą – potrzebne zwycięstwo
2 zwycięstwa, remis i 3 porażki – tak prezentują się rezultaty spotkań, które GKS Katowice rozegrał na własnym obiekcie. Katowiczanie u siebie radzą sobie zdecydowanie lepiej niż na wyjeździe. Przed tygodniem przełamali jednak serię starć bez zwycięstwa w meczach wyjazdowych, kiedy to pokonali Motor Lublin aż 2:5. Te punkty są dla „Gieksiarzy” naprawdę istotne, bo zajmują oni 15. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, wyprzedzając jedynie: Piast Gliwice, Bruk-Bet Termalicę Nieciecza oraz Lechię Gdańsk. Dzisiejsza zdobycz punktowa byłaby na pewno bardzo cenna w kontekście walki o utrzymanie.
Korona zaskakuje – dobra dyspozycja Kielczan
Kielczanie na starcie sezonu 2025/2026 mocno zaznaczyli, że oni też mogą zagrozić czołówce. Po dwóch bolesnych porażkach pokazali dużą próbkę swoich umiejętności, a na ostatnie dziesięć spotkań przegrali tylko jedno. Po ostatniej kolejce mogą czuć spory niedosyt, ponieważ w ostatnich minutach spotkania stracili bramkę, która zabrała im zwycięstwo. Nie najlepszy występ zaliczył wtedy Dawid Błanik, ponieważ jego strzał z 11 metrów obronił bramkarz przyjezdnych, Marcel Łubik. Jeśli podopieczni trenera Jacka Zielińskiego chcą utrzymać się w górnej części tabeli to muszą poprawić grę na wyjazdach – w tym sezonie jako przyjezdni wygrali tylko raz.
Bartosz Nowak – wizjoner „Gieksiarzy”
Główną postacią w grze ofensywnej GKS-u Katowice w obecnie trwającym sezonie jest Bartosz Nowak. 32-latek miał wkład aż w połowę bramek strzelonych przez podopiecznych trener Rafała Góraka w PKO BP Ekstraklasie. Na swoim koncie uzbierał już 4 trafienia oraz tyle samo asyst, co jest całkiem pokaźnym wynikiem. Atutem ofensywnego pomocnika jest precyzyjne wykonywanie stałych fragmentów gry. Wychowanek Gwarka Zabrze wykonuje rzuty wolne z dużą dokładnością, a te często kończą się bramkami lub asystami.
Dawid Błanik – odkrycie sezonu w Kielcach
Fantastycznie w rundę jesienną wszedł Dawid Błanik. 28-latek strzelił już 5 bramek oraz jednokrotnie asystował. Skrzydłowy na pewno nie ma zamiaru się zatrzymywać, a przy takiej dyspozycji może być wychwytywanym zawodnikiem podczas zimowego okienka transferowego.
