Michael Ameyaw wypada z gry – takie informacje przekazał w środę Raków Częstochowa. Polak przechodzi obecnie rehabilitację po urazie mięśnia kulszowo-goleniowego. Medaliki przekazały ile potrwa przerwa reprezentanta.
Michael Ameyaw jest 24-letnim zawodnikiem, który w tym sezonie zagrał trzynaście spotkań w drużynie jednokrotnego Mistrza Polski. Polak trafił do zespołu Rakowa Częstochowy po siódmej kolejce z Piasta Gliwice (w barwach Piastunek zaliczył siedem meczów, w których zdobył trzy gole), za około milion €.
Co ciekawe Ameyaw na tydzień przed przejściem do Medalików strzelił zwycięską bramkę… właśnie z ekipą Marka Papszuna.
Już jako zawodnik Rakowa Częstochowy zagrał w biało-czerwonych barwach przeciwko reprezentacji Portugalii (1-3) oraz Chorwacji (3-3).
W drużynie Marka Papszuna zaliczył cztery asysty, nie zdobył jednak bramki. Są to przeciętne wyniki jak na ofensywnego pomocnika, w którego zazwyczaj wciela się Polak
W siedmiu kolejnych spotkaniach Ameyaw podniósł się z ławki zaledwie na kilka minut – 9′ w spotkaniu z Piastem Gliwice (3-0) oraz 2′ w zwycięskim starciu z Lechią Gdańsk (3-1).
Niestety dla trenera Marka Papszuna kontuzja ofensywnego pomocnika się przedłuża, i potrwa (jak informuje portal Flashscore) do końca kwietnia, a najpóźniej do początku maja.
Portal Goal podał dalej dokładny komunikat klubu, który brzmi:
„Niestety w najbliższych meczach na boisku nie zobaczymy Michaela Ameyawa. Nasz piłkarz przechodzi rehabilitację po urazie mięśnia kulszowo-goleniowego. Przerwa w treningach potrwa od 4 do 6 tygodni”
Niestety nie można.wykluczyć, że reprezentant Polski nie wróci do końca sezonu. Kibice mają jednak nadzieję, że Ameyaw wróci do pełni zdrowia wcześniej, by pomóc drużynie Marka Papszuna w walce o Mistrzostwo Polski.
Franciszek Jaworski
