Jak co tydzień w piątkowy wieczór czekają nas dwa spotkania ekstraklasy, najpierw o godzinie o 18:00, a później o godzinie 20:30 i to właśnie temu spotkaniu poświęcę czas w tym artykule, które odbędzie się pomiędzy Cracovią, a Śląskiem Wrocław.
Cracovia, czyli gospodarz dzisiejszego meczu w ostatnim czasie zmaga się z dużymi problemami, zdobywając zaledwie pięć punktów w ostatnich pięciu spotkaniach. 15 miejsce w tabeli i 15 punktów to dorobek Cracovii,majacej tylko pięć punktów nad strefą spadkową. Drużyna ma spore luki w defensywie, dzięki czemu traci ogromną liczbę bramek, jednak ofensywni piłkarze prezentują się jeszcze gorzej, strzelając zaledwie 13 bramek, co jest trzecim najgorszym wynikiem w lidze. Przyjście Kamila Glika do klubu miał załatwić sporo problemów w defensywie pasów, jednak jak się okazuje Kamil już najprawdopodobniej nie wzbije się na ten poziom, a przy swoim wieku ma już spore problemy w przyspieszeniu, dynamiczności, czy zwrotności, co napastnicy ekstraklasowych rywali świetnie wykorzystują. Warto przyjrzeć się też drużynie Jacka Zielińskiego od strony statystycznej, bo to nie wygląda zbyt dobrze, a konkretnie domowe mecze w tym sezonie ekstraklasy, w których zdobyli zaledwie sześć punktów w sześciu spotkaniach, gorszą drużyną pod tym względem jest tylko Chorzowski Ruch. Najlepszym strzelcem drużyny z Krakowa jest zaskakująco Rumuński stoper Virgil Ghita, który ma na swoim koncie cztery bramki.
Lider, bo takim jest drużyna Śląska Wrocław w tym sezonie przebiła najśmielsze oczekiwania kibiców, doprowadzając nawet do meczów, w których na trybunach zasiada komplet widzów, a stadion jest wypełniony po brzegi. Dziś obecnie, zajmując pierwsze miejsce w tabeli mają 30 punktów na swoim koncie a do tego świetną defensywą, która do tej pory straciła 13 bramek, co jest drugim najlepszym wynikiem widze, gorszym tylko od Piasta Gliwice. Wrocławianie w swoim obozie mają prawdziwą gwiazdę i kapitana zespołu Erika Exposito, który przewodzi w klasyfikacji strzelców ekstraklasy z dwunastoma bramkami na koncie. Warto również zobaczyć, jak Śląsk radzi sobie na wyjazdach, a radzi sobie znakomicie, bo 14 punktów w siedmiu spotkaniach wygląda znakomicie, co oczywiście jest najlepszym wynikiem w lidze. W ostatnim meczu Śląsk dosyć długo nie mógł pokonać bramkarza ŁKSu, aż dopiero w 96 minucie za sprawą Samca Talara wy szarpali bardzo cenne trzy punkty, które umożliwiły im utrzymać pozycję lidera.
Wspomnieć musimy także, jak wiedzie się w ostatnich latach rywalizacja pomiędzy Cracovią, a Śląskiem. W ostatnich pięciu spotkaniach odnotowaliśmy trzy remisy oraz po jednym wygranym spotkaniu po obu stronach, jednak warto zauważyć, że Cracovia w ostatnich 14 bezpośrednich rywalizacjach zawsze trafiała do siatki rywali, a ostatni taki mecz, w którym nie trafili do bramki Śląska odbył się w Maju 2017 roku, czyli nieco ponad sześć lat temu. W dzisiejszym meczu absolutnym faworytem będzie Śląsk, który jest liderem, a Cracovia powalczy o podtrzymanie statystyki i spróbuje pokonać Rafała Leszczyńskiego, bramkarza Śląska Wrocław. Początek spotkania o 20:30
Dominik Ochab