W hiszpańskim futbolu są mecze, które rozpalają kibiców do czerwoności, i są takie, które sprawiają, że Madryt i Barcelona wstrzymują oddech. Półfinał Copa del Rey pomiędzy Atletico a Barceloną należy zdecydowanie do tej drugiej kategorii.
Jeśli ktoś uważa, że w myśl zasady mówiącej o tym, że wróg twojego wroga jest twoim przyjacielem Barcelona i Atletico pałają do siebie miłością, grubo się myli. Na Riyadh Air Metropolitano zobaczymy bitwę, która zdecyduje o tym, kto zamelduje się w finale i pozostanie w grze o jedno z najważniejszych trofeów sezonu.
Drużyna Diego Simeone w tym sezonie ma momenty wielkości, ale też chwile, które budzą niepokój wśród kibiców. W La Liga Rojiblancos tracą dystans do ścisłej czołówki i choć awans do Ligi Mistrzów raczej stanowi formalność, o tyle powtórzenie mistrzostwa z sezonu 20-21 jest jedynie odległym już marzeniem. Puchar Króla staje się więc dla Atletico priorytetem – triumf w tych rozgrywkach mógłby uratować sezon.
Atletico potrafi grać z Barceloną, zwłaszcza na własnym stadionie. W ostatnich latach wielokrotnie udowadniali, że są w stanie zneutralizować ofensywną siłę Katalończyków i zmusić ich do gry na swoich warunkach. W ćwierćfinale pokazali charakter, eliminując niezwykle nieprzyjemnego rywala, jakim jest Getafe w niezłym stylu. W środę zapewne będą chcieli zrobić to samo przeciwko ekipie Hansiego Flicka.
Barcelona nie ma łatwego terminarza, ale to drużyna przyzwyczajona do gry pod presją. W ćwierćfinale bez większych problemów rozprawili się z Valencią, a teraz stoją przed trudniejszym wyzwaniem. Ich największym atutem jest ofensywa – Robert Lewandowski, Lamine Yamal i Raphinha tworzą jeden z najgroźniejszych tercetów Europy. Jeśli Barcelona znajdzie sposób na sforsowanie defensywy Atletico, może zdominować to spotkanie.
Na Riyadh Air Metropolitano czeka nas więc piłkarska wojna, w której każda decyzja, każdy błąd i każda okazja mogą przesądzić o tym, kto awansuje do finału. W środę poznamy odpowiedź na pytanie – kto wykona kolejny krok w stronę Copa Del Rey?
Adam Mogielski