Sezon w LaLiga EA Sports w pełni. Wczoraj rozpoczęliśmy granie w 21. kolejce. Dziś najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem będzie starcie Valencii z Athletic Bilbao.
Po emocjach związanych z Pucharem Króla Hiszpanie wracają na ligowe podwórko. Dziś na Estadio Mestalla zmierzą się ze sobą ekipy Valencii (8. miejsce w tabeli) z Athletic Bilbao (3. miejsce w tabeli).
Valencia zaskakuje?
Przed rozpoczęciem sezonu padało wiele głosów, że Valencia wreszcie spadnie z LaLiga. W poprzedniej kampanii Nietoperze z oporami utrzymali się w Primera Division. Tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową wystarczyło, by dziś dalej grać z najlepszymi. Teraz widzimy zupełnie inną twarz zespołu z Mestalla.
W klubie brakuje gwiazd światowego formatu. Drużyna jest złożona z młodych wychowanków klubu lub też z ponadprzeciętnych zawodników. Momentami jednak notuje wyniki ponad własne możliwości. Stan na dziś jest taki- Valencia zajmuje 8. miejsce w tabeli i ma tylko 3 oczka straty do Realu Sociedad, który jest na 6. miejscu. To 6. miejsce gwarantuje grę w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy w przyszłym sezonie.
Najjaśniejszymi postaciami drużyny trenera Barajy są Pepelu i Hugo Durro, który jest też najlepszym strzelcem drużyny. Ma osiem bramek na swoim koncie.
Nietoperze w ostatnich tygodniach mieli serię znakomitych wyników. W ostatnich pięciu spotkaniach zanotowali cztery zwycięstwa. Dopiero w tygodniu piłkarze zostali pokonani przez Celte Vigo w ramach Pucharu Króla. Dziś przyjdzie im się zmierzyć z Athletic Bilbao, które notuje kapitalny sezon. Baskowie są na ten moment blisko wywalczenia awansu do Ligi Mistrzów w następnym sezonie. Na taki obrót spraw złożyła się świetna dyspozycja m.in. braci Williams. Wobec tego będzie bardzo trudno gospodarzom dzisiejszego starcia zatrzymać rywali.
Athletic Bilbao jest w gazie
W tym sezonie są trzy drużyny w LaLiga, które walczą o najwyższe laury. Girona zadziwia cały europejski świat piłki. Real Madryt walczy o odzyskanie panowania w Hiszpanii. Natomiast Athletic Bilbao ma szansę na przeskoczenie Barcelony. Podopieczni Ernesto Valverde grają ofensywną i przyjemną dla oka piłkę. Bracia Williams są motorami napędowymi drużyny.
Ostatnią porażkę Baskowie ponieśli 22 października z Barceloną. Duma Katalonii pokonała wtedy Athletic 1:0. Od tamtej pory „Los Leones” zanotowali aż 11 zwycięstw i 3 remisy.
Dziś jednak będzie trudniej podopiecznym Ernesto Valverde. Na Puchar Narodów Afryki wyjechał Inaki Williams, który z reprezentacją Ghany walczy o końcowy triumf w tych rozgrywkach. Mimo to jednak Athletic Bilbao wydają się faworytem do zwycięstwa w dzisiejszym meczu.
Autor: Krzysztof Małek
