Siatkarska PlusLiga nie zwalnia tempa. Już dziś rozpocznie się 6. kolejka gier.
ZAKSA kontra Katowice
W poprzedniej kolejce Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała na wyjeździe 3:0 z Asseco Resovią Rzeszów. W uzyskaniu korzystnego wyniku w tym meczu nie pomogła sytuacja kadrowa Klubowym Mistrzom Europy. Z konieczności w meczu z Resovią na pozycji przyjmującego musiał zagrać Łukasz Kaczmarek. Natomiast na pozycji atakującego grał nominalny środkowy Andreas Takvam. W najbliższym meczu z GKS Katowice już powinno być lepiej. Do dyspozycji trenera Tuomasa Sammelvuo powinien być np. Bartosz Bednorz. To już daje większe pole manewru Zaksie.
Z kolei po drugiej stronie siatki stanie waleczna drużyna z Katowic. Mimo iż podopieczni Grzegorza Słabego nie zanotowali jeszcze zwycięstwa w trwającym sezonie, to jednak nie można ich skreślać jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Chociażby w starciu z Jastrzębskim Węglem Katowiczanie pokazali się z dobrej strony, co poskutkowało wygranym setem z mistrzami Polski.
Skra Bełchatów podejmie Trefla Gdańsk
Zawodnicy PGE GiEK Skry Bełchatów będą z teoretycznie uprzywilejowanej pozycji przystępować do meczu z Treflem. Pierwotnie w poprzedniej kolejce siatkarze Skry mieli się zmierzyć z AZS Olsztyn. Jednak ten mecz nie został rozegrany z powodu niedostępności hali w Iławie. Władze PLS poinformowały, że to spotkanie rozegrane zostanie 30 grudnia, najprawdopodobniej w nowo otwartej hali Urania w Olsztynie.
Naprzeciw Skry staną waleczne lwy z Gdańska. Patrząc na aktualną formę i tabelę ligową, to właśnie Trefl Gdańsk będzie faworytem w tym meczu. Siatkarze pod wodzą Igora Juricicia zanotowali tylko jedną porażkę w tym sezonie z LUK Lublin w ostatniej kolejce 3:2.
Stal Nysa postawi się Resovi?
Dopiero w ostatniej kolejce, w meczu z Norwidem Częstochowa siatkarze z Nysy zanotowali pierwsze zwycięstwo w tym sezonie ligowym. Tym razem w 6. kolejce podopiecznych Daniela Plińskiego czeka nie lada wyzwanie. Przed własną publicznością Stal Nysa podejmie Asseco Resovię Rzeszów. W tym meczu po raz kolejny dużo będzie zależeć od dobrej dyspozycji Michała Gierżota czy też Remigiusza Kapicy. To dzięki ich dobrej grze Nysa pokonała ostatnio 3:0 Częstochowę.
Z kolei Rzeszów gra w kratkę. W ostatnim meczu podopieczni Giampaolo Medeia ograli 3:0 ZAKSĘ, ale trzeba jednak zwrócić uwagę, w jakim składzie grała ten mecz ekipa z Kędzierzyna. Mimo to wyróżnić trzeba, jak do tej pory spisuje się duet Kłos -Kochanowski. Także wydaje się, że idealnie do składu wpakował się Stephan Boyer. Dlatego to Resovia będzie faworytem do zwycięstwa.
Inne pojedynki 6. kolejki PlusLigi
Indykpol AZS Olsztyn – Exact Systems Hemarpol Częstochowa,
Projekt Warszawa – Bogdanka Luk Lublin,
Jastrzębski Węgiel – Enea Czarni Radom,
Ślepsk Malow Suwałki – KGHM Zagłębie Lubin,
Aluron CMC Warta Zawiercie – Barkom Każany Lwów,
Autor Krzysztof Małek
