Zakończyliśmy właśnie 21 serię zmagań na zapleczu Ekstraklasy. 1 liga zawsze wyróżniała się tym, że jest pełna nieoczekiwanych rozwiązań. 21 kolejka była ciekawa, ale niestety już się zakończyła. Podsumujmy sobie ją razem! Zapraszam na podsumowanie 21 kolejki 1 ligi w Radiu Gol!
W piątek 1 liga gościła w Rzeszowie i w Krakowie.
Resovia Rzeszów – Górnik Łęczna 1-0 18:00
Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy, czyli Resovii, która po remisie i porażce na początek sezonu notuje pierwsze zwycięstwo w tym roku kalendarzowym. Górnik, który jest spadkowiczem i gra w kratkę na razie nie jest bliski znalezienia formy. Jedyną bramkę dla „Resoviaków” zdobył Bartłomiej Wasiluk w 33 minucie meczu strzałem z rzutu karnego.
Wisła Kraków – Odra Opole 2-1 20:30
Przechodzimy do kolejnego meczu! Tym Razem krakowska Wisła na stadionie im. Henryka Reymana w Krakowie podjęła przyjezdnych z Opola. Co ciekawe tamtejsza Odra nie przegrała jeszcze w tym roku kalendarzowym do czasu przyjazdu do Krakowa, gdzie w końcowym rozrachunku uległa 2-1. Bramki strzelali tylko Hiszpanie. Dla Odry strzelił Brian Galan w 38 minucie meczu. A dla Wisły dwukrotnie strzelił Luis Fernandez, który ostatnio bryluje na 1-ligowych boiskach. Kolejno w 68 minucie i 86 pokonywał bramkarza Odry.
Po omówieniu dwóch piątkowych starć, czas na sobotnie zmagania
1-0 Podbeskidzie Bielsko-Biała- GKS Tychy 15:00
Zaczęliśmy w Bielsku-Białej, gdzie przyjechał zespół z Tychów. Tam emocji nie brakowało i „rzutem na taśmę” po bramce Jeppe Simonsena w czasie doliczonym 3 punkty zostały w Bielsku-Białej. Tym meczem Tyski zespół najprawdopodobniej wypisał się z walki o awans.
2-1 Zagłębie Sosnowiec- GKS Katowice 17:30
Szlagier, Derby Śląska i wielka tradycja kibicowska- tymi słowami można podsumować sobotnie spotkanie. Tradycję popsuł brak kibiców gości, którzy nie zostali wpuszczeni na wielkie otwarcie nowego stadionu Zagłębia. Piłkarsko mecz nie był rozgrywany na złym poziomie, choć czasami nie porywał. W 7 minucie strzelanie dla Zagłębia rozpoczął Meik Karwot, a w 55 minucie strzelił Adrian Troc. Kontaktową bramkę dla „Gieksiarzy” zdobył Arkadiusz Jędrych z rzutu karnego w doliczonym czasie gry.
5-2 ŁKS Łódź – Chrobry Głogów 20:00
Ostre strzelanie odbyło się na stadionie w Łodzi. Koniec końców gospodarze dopisali sobie kolejne trzy punkty i utrzymują się na pozycji lidera. Chrobry, który też jest w czubie tabeli przyjechał walczyć o choćby punkt – jednak ŁKS nie pozostawił złudzeń. Bramki dla ŁKS-U strzelali kolejno: Kamil Dankowski 37 minuta, Pirulo 38 minuta, Bartosz Szeliga 43 minuta, Pirulo 63 minuta i skończył Piotr Janczukowicz w 96 minucie spotkania. Dla gości z Głogowa strzelił dwa razy Kamil Wojtyra i co ciekawe dwa razy z rzutu karnego. Pierwszy gol zawodnika z Głogowa padł w 51 minucie, a drugi w 55 minucie.
W niedzielę grały następujące drużyny:
2-0 Ruch Chorzów – Stal Rzeszów 12:40
Do Gliwic na „Stadion Ruchu” przyjechał zespół rzeszowskiej Stali. Ruch nie pozwalał Stali na zbyt wiele, choć przewagę w posiadaniu piłki miała Stal. Dobra organizacja gry w obronie i świetne przesuwanie. To charakteryzowało grę „Niebieskich” w tym spotkaniu. Bramki dla Ruchu strzelali- Damian Szczepan w 31 minucie i Szymon Kobusiński w 90 minucie.
0-3 Sandecja Nowy Sącz – Arka Gdynia 15:00
Na wycieczkę na południe przyjechał zespół Arki, choć nie do samego Nowego Sącza tylko do Niepołomic, ponieważ Sandecja rozgrywa swoje mecze na Stadionie Miejskim w Niepołomicach. Mecz bez historii, „Arkowcy” przyjechali i wykonała swoją „robotę”. Arka zbliżyła się do miejsc premiujących awans do Ekstraklasy i obecnie plasuje się na 5 miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi. Ambicje na pewno są duże jednak czasami Arce po prostu brakuje szczęścia. Jak będzie w tym sezonie? Przekonamy się niebawem!
1-1 Chojniczanka Chojnice – Puszcza Niepołomice 18:00
Do Chojnic na daleką podroż przyjechała Puszcza, która zaszokowała w ubiegłej rundzie, plasując się przez moment nawet na pierwszym miejscu w tabeli. Po tym meczu plasuje się na 4 miejscu z dorobkiem 35 punktów. Chojniczanka liczy na utrzymanie, choć dalej jest zamieszana w walkę o pozostanie w lidze. Remisem zakończyło się ostatnie niedzielne spotkanie, które raczej nas nie zachwyciło. Bramki strzelali: Paweł Czajkowski (Chojniczanka) 45 minuta i dla Puszczy Kamil Zapolnik w 61 minucie.
Czas na ostatnie spotkanie 21 kolejki, które było rozgrywane w poniedziałek o godzinie 18:00 w Niecieczy.
1-0 Bruk Bet Termalica Nieciecza – Skra Częstochowa 18:00
Do Niecieczy, której w tym sezonie celem jest bezpośredni awans do Ekstraklasy przyjeżdża czerwona latarnia ligi Skra Częstochowa. Skra, którą cud może tylko uchronić przed spadkiem przyjeżdża do Niecieczy szukać punktów. Przez długi czas na boisku mało się dzieje aż do drugiej połowy, w której zaczęła regularnie zagrażać Termalica. I po świetnym rajdzie Mariusza Fornalczyka w 75 minucie meczu i podaniu do Andrzeja Trubehy gospodarze dopięli swego. Trubeha strzelił bramkę i dał Termalice kolejne trzy punkty.
Jakub Kusarek
