W sobotnie popołudnie na Red Bull Arenie, będziemy mieli okazję obejrzeć starcie dwóch drużyn aspirujących do miana najlepszych w lidze naszych zachodnich sąsiadów. W niezwykle istotnym dla układu tabeli starciu, Lipsk podejmie Eintracht Frankfurt.
Obie drużyny po pierwszych meczach fazy pucharowej Ligi Mistrzów wracają na krajowe podwórko w zupełnie różnych nastrojach. Lipsk po solidnej grze postawił się faworyzowanym podopiecznym Pepa Guardioli z niebieskiej części Manchesteru i po bramce Gvardiola ugrał zasłużony remis. Drużyna znad Menu została natomiast zupełnie zdominowana przez Napoli, a sam wynik dwa do zera dla Włochów można uznać za łagodny wymiar kary, biorąc pod uwagę chociażby niewykorzystany karny Kwaracchelii.
Champions League swoje, Bundesliga swoje. Oba zespoły znajdują się aktualnie w czołowej szóstce aktywnie walczącej o grę w przyszłorocznej edycji Pucharu Europy i widzą bardzo wyraźnie plecy rywali, w tym przede wszystkim czwartego Freiburga. Sobotnie starcie będzie w tym kontekście niezwykle istotne – o żadnym oszczędzaniu sił nie może być mowy. Podopieczni Marco Rose mają zresztą przed sobą niespotykanie trudny terminarz, bowiem następne w kolejce po Eintrachcie są dwie Borussie – najpierw ta z Dortmundu, tydzień później z Mönchengladbach. Nadchodzący czas będzie zatem absolutnie kluczowy dla ekipy z Lipska.
Początek spotkania o 15:30, nasz typ: Lipsk.
Piotr Mendel
