Dania to nie tylko klocki Lego i baśnie Andersena – dzisiaj przyjrzymy się jednej ze skandynawskich reprezentacji narodowych w piłce nożnej tuż przed MŚ w Katarze.
Chichot losu
EURO 1992 było pierwszym po znaczących przemianach społecznych i ustrojowych w Europie. Wciąż jednak kwalifikowało się jedynie osiem zespołów, a za zwycięstwo drużyna otrzymywała dwa punkty. Na turniej nie zdołała dostać się Dania, która nieznacznie uległa w grupie Jugosławii. Jugosławii, która przed samymi mistrzostwami została zdyskwalifikowana, a jej miejsce zajęła oczywiście Dania. Szaleństwo.
Co tu dużo mówić – duński dynamit na szwedzkiej ziemi zadziwił cały świat i sięgnął po mistrzostwo europy, pokonując po drodze faworyzowanych Holendrów i Niemców. Mocna defensywa ze Schmeichelem na bramce oraz czary Briana Laudrupa w ataku wystarczyły do największego sukcesu w historii duńskiego futbolu. Podziękowania dla Jugosławii.
Bezowocne mundiale
Dzisiejsi bohaterowie na mistrzostwach globu nie popisywali się już tak spektakularnymi występami. Najlepszy turniej – rok 1998 i porażka z Brazylią w ćwierćfinale. Katar będzie dopiero szóstym mundialem dla Duńczyków, którzy z pewnością życzyliby sobie co najmniej powtórzenia wyniku sprzed ponad dwudziestu lat. Dobrze nastraja pewny występ w kwalifikacjach, gdzie czerwono-biali przegrali zaledwie jedno spotkanie. Na poprawkę należy jednak brać poziom grupy, gdzie najgroźniejszym rywalem byli Szkoci. W Lidze Narodów również postawa nie budzi większych zastrzeżeń – drugie miejsce w zestawieniu z Chorwacją, Francją i Austrią. Dania jest groźna.
Eriksen symbolem
EURO 2020 to pokaz siły duńskiej drużyny – porażka dopiero w dogrywce półfinału z Anglikami, mimo strasznych doświadczeń na samym początku turnieju. Reanimowany na boisku był lider drużyny, Christian Eriksen. Pomocnikowi na całe szczęście błyskawicznie została udzielona pomoc i po jakimś czasie możemy oglądać jak ten wciąż w najlepsze kopie w piłkę w Manchesterze United i zapowiada walkę na nadchodzącym mundialu. Pokaz charakteru.
Duńczycy mogą namieszać. Skład na europejskim poziomie, zawodnicy z czołowych klubów. Schmeichel (nie ten z ‘92!), Braithwaite, Dolberg, w obronie twardzi Christensen i Kjaer. Wikingowie, tak jak Eriksen, mają charakter. Bójcie się Gangu Olsena.
Terminarz reprezentacji Danii w fazie grupowej MŚ:
Dania-Tunezja, 22.11
Dania-Francja, 26.11
Dania-Australia, 30.11
Autor: Piotr Mendel