W niedzielę miejsce miał piąty, ostatni etap wyścigu dookoła Romandii. Najlepszy w nim okazał się Remi Cavagna, lecz zwycięstwo w całym wyścigu odniósł Geraint Thomas.
Ostatni etap Tour de Romandie odbywał się wokół Fryburga. Na zawodników czekała jazda indywidualna o długości 16,2 km. Trasa obfita była w wiele podjazdów.
Najlepszy czas (21:54) udało się uzyskać Remiemu Cagandze. Francuz był o 6 sekund lepszy od Szwajcara Stefana Bisseggera, a o 17 sekund od Walijczyka Gerainta Thomasa.
W klasyfikacji generalnej to jednak Thomas wyprzedził wszystkich i po raz pierwszy od 2018 roku wygrał wyścig. Na podium znalazło się także miejsce dla Australijczyka Richiego Porte’a oraz Włocha Fausto Masnady.
– Jestem bardzo zadowolony, szczególnie patrząc na wczorajszy błąd. Prawdę mówiąc czułem się jak na ostatniej czasówce w Tour de France 2018, kiedy przypieczętowałem triumf. Dokładnie jak wtedy, mówiłem sobie „nie popełnij błędu, nie upadnij”. To był świetny tydzień wraz z całym zespołem, który pokazał, że forma rośnie – mówił Thomas.
W obecnej edycji TdR nie wystąpili Polacy.
Autor: Patryk Stysiński