Na mecz Borussii Dortmund z Bayernem Monachium czeka się miesiącami. Już w ten weekend, tuż przed przerwą reprezentacyjną, będziemy mogli obejrzeć to spotkanie. „Der Klassiker” to z pewnością gwóźdź programu, ale warto się też przyjrzeć innym meczom najbliższej serii gier na niemieckich stadionach.
Werder Brema – FC Koln
06.11.2020, 20:30
Transmisja: Eleven Sports 2
Co się z Tobą stało, Kolonio? Po przerwie spowodowanej koronawirusem drużyna „Koziołków” jest nie do poznania. Markus Gisdol, który zastąpił na stanowisku trenera Achima Beierlozrera, odmienił tę drużynę i istniała nawet szansa, że zespół znad Renu włączy się do walki o puchary. Tak się nie stało, bo po lockdownie, aż do teraz, piłkarze Koln mają serię 16 meczów z rzędu bez zwycięstwa i póki co na swoim koncie zgromadzili dwa oczka. Zaczyna to powoli przypominać sezon 17/18, kiedy to po 6. kolejkach mieli zdobyty zaledwie jeden punkt. Jak wygląda sytuacja w Werderze? O niebo lepiej niż w poprzedniej kampanii, w której to w ostatniej kolejce rzutem na taśmę uciekli spod topora i wskoczyli na barażowe miejsce i ostatecznie po dwumeczu z Heidenheim szczęśliwie, ale utrzymali się w elicie. Florian Kohfeldt poukładał wszystkie klocki i znów całość zaczęła funkcjonować, jak należy.
Przewidywane składy:
Werder Brema: Pavlenka – Veljkovic, Moisander, Friedl – Gebre Selassie, Eggestein, Groß, Mbom – Bittencourt, Rashica – Sargent
FC Koln: T. Horn – Wolf, Bornauw, Czichos, J. Horn – Skhiri, Özcan – Limnios, Rexhbecaj, Jakobs – Andersson
FC Augsburg – Hertha BSC
07.11.2020, 15:30
Transmisja: Canal+ Premium
Szykuje się nam prawdziwie polski mecz. Z jednej strony Rafał Gikiewicz i Robert Gumny. Z drugiej Krzysztof Piątek. Dla polskiego kibica takie spotkanie jest z pewnością zawsze ciekawe. Do obecności Gikiewicza na boisku jesteśmy przyzwyczajeni, natomiast dla Roberta Gumnego będzie to pierwszy mecz w Bundeslidze w podstawowym składzie. Do tej pory dwa razy wchodził z ławki rezerwowych. W ostatnim meczu jego rywal, Raphael Framberger doznał kontuzji i niemal pewne jest, że w jutrzejszym meczu były zawodnik Lecha Poznań pojawi się na murawie od pierwszej minuty. Na boisku powinien się także zameldować Krzysztof Piątek, ale wszystko na to wskazuje, że dopiero w drugiej połowie. Polak nie może przekonać do siebie Bruno Labbadii i musi godzić się z rolą rezerwowego.
Przewidywane składy:
Augsburg: Gikiewicz – Gumny, Gouweleeuw, Uduokhai, Iago – Caligiuri, Khedira, Gruezo, Vargas – Gregoritsch, Hahn
Hertha: Schwolow – Pekarik, Boyata, Alderete, Mittelstädt – Darida, Stark, Guendouzi – Cunha – Lukebakio, Cordoba
FSV Mainz 05 – Schalke 04
07.11.2020, 15:30
Jaki Der Klassiker? To jest mecz. To jest prawdziwy hit 7. kolejki Bundesligi! Zapowiedź tego meczu nie może być poważna, bo członkowie tego pojedynku nie są poważni. Mainz podejmuje Schalke. Kojarzycie ten mem z dwoma Spider-Manami? Idealnie odzwierciedla to spotkanie. Dwie najgorsze drużyny tego sezonu. Schalke – 2 punkty, Mainz – 0 punktów. Wspólny bilans bramkowy? 8:38 w 12. meczach (po sześć spotkań każdego zespołu). Obie ekipy zdobyły w tym sezonie mniej bramek niż Robert Lewandowski w pojedynkę. To i tak nic. Robert Lewandowski po 366. minutach spędzonych na boisku w tym sezonie ma 10 bramek. To tyle ile Schalke strzeliło od 25 stycznia 2020. Na zdobycie dziesięciu bramek potrzebowali dwudziestu dwóch meczów, czyli 1980 minut! Myślę, że nic więcej nie trzeba dodawać. Jeśli chcecie się pośmiać i w sobotnie popołudnie obejrzeć prawdziwe starcie gigantów, to macie świetną okazję. Aż dziwne, że tego meczu nie ma w polskiej telewizji…
Przewidywane składy:
Mainz: Zentner – St. Juste, Kilian, Niakhate, Brosinski – Kunde, Latza – Öztunali, Boetius, Quaison – Mateta
Schalke: Rönnow – Thiaw, Sane, Nastasic – Ludewig, Mascarell, Bozdogan, Oczipka – Harit – Paciencia, Uth
RB Lipsk – SC Freiburg
07.11.2020, 15:30
Transmisja: Eleven Sports 2
Pojedynek najmłodszego z jednym z najstarszych trenerów w Bundeslidze. Takie starcia zawsze nadają meczowi dodatkowego smaczku. Szczególnie, że Julian Nagelsmann trenując Lipsk, nie pokonał jeszcze Freiburga, nad którym kontrolę sprawuje Christian Streich. 55-latek pokazał w bezpośrednich starciach, że pomimo że Nagelsmann jest już na ten moment jednym z najlepszych trenerów na świecie, to na pokonanie „starego wyjadacza” musi wymyślić coś specjalnego, bo w poprzednim sezonie półfinalista Ligi Mistrzów w dwóch starciach z zespołem ze Schwarzwaldu zdobył tylko jeden punkt. Szansa na wyrównanie rachunków nadarzy się już w ten weekend.
Przewidywane składy:
Lipsk: Gulacsi – Mukiele, Konate, Orban – Haidara, Sabitzer, Kampl, Angelino – Olmo, Forsberg – Poulsen
Freiburg: Müller – Schmid, Lienhart, Heintz, Günter – Sallai, Santamaria, Höfler, Grifo – Höler, Petersen
VfB Stuttgart – Eintracht Frankfurt
07.11.2020, 15:30
201 porażek na własnym stadionie. Nie ma takiej drugiej drużyny w Bundeslidze. A dokładnie, może nie być, bo jeśli zawodnicy Stuttgartu przegrają sobotni mecz z Eintrachtem Frankfurt, staną się samodzielnym liderem w statystyce przegranych meczów u siebie w Bundeslidze. Jednak mimo że stoją na skraju ustanowienia tego niechlubnego rekordu, ich poczynania na starcie kampanii 20/21 należy docenić. Stuttgart bez kompleksów powrócił do elity i prezentuje naprawdę miły dla oka futbol. Z dobrej strony prezentuje się także ich rywal – Eintracht Frankfurt, który zgromadził taką samą liczbę punktów co podopieczni Pellegrino Matarazzo, dlatego na Mercedes-Benz Arena możemy być świadkami wyrównanego i ciekawego widowiska.
Przewidywane składy:
Stuttgart: Kobel – Stenzel, Karazor, Kempf – Silas, Endo, Mangala, Sosa – Didavi, Castro – Gonzalez
Eintracht Frankfurt: Trapp – Abraham, Hasebe, Hinteregger – Toure, Rode, Ilsanker, Younes – Kamada – Dost, Silva
Union Berlin – Arminia Bielefeld
Max Kruse show! 32-latek wrócił do Bundesligi i od razu w swoim nowym klubie zaskarbił sobie sympatię kibiców. Dwa gole i trzy asysty – to z pewnością imponujący wynik, biorąc pod uwagę to, w jakim zespole gra Niemiec. Union Berlin był jednym z głównych kandydatów do spadku, ale po sześciu meczach zajmuje zaskakująco wysokie siódme miejsce w tabeli. Oczywiście nie należy popadać w przesadny hurraoptymizm, ale jeśli Union utrzyma taką formę, to o utrzymanie nie będą musieli się martwić. Znacznie gorzej sytuacja wygląda w Arminii Bielefeld. Początek sezonu mieli udany, zdobyli 4 punkty w pierwszych dwóch meczach, ale ich ostatnie występy nie napawają optymizmem. Mierzyli się co prawda z wymagającymi rywalami, więc raczej nikt nie sądził, że w spotkaniach z Werderem, Bayernem, Wolfsburgiem i Borussią Dortmund uda się im zapunktować, ale bardzo niepokojące jest to, że wyszli na te mecze, z góry czując, że są przegranymi. Nie nawiązali praktycznie żadnej walki, jakby nie wierzyli w swoje umiejętności, a przecież w 2. Bundeslidze pokazywali, że potrafią bardzo ładnie grać w piłkę.
07.11.2020, 15:30
Przewidywane składy:
Union: Luthe – Friedrich, Knoche, Hübner – Trimmel, Gentner, Andrich, Lenz – Kruse, Bülter – Pohjanpalo
Arminia Bielefeld: Ortega – Brunner, Pieper, Van der Hoorn, Lucoqui – Prietl, Hartel – Soukou, Doan, Cordova – Klos
Borussia Dortmund – Bayern Monachium
07.11.2020, 18:30
Transmisja: Eleven Sports 1
Mecz o pozycję lidera. Najważniejszy mecz w Niemczech. Oglądany przez miliony ludzi na całym świecie, nawet w najodleglejszych zakątkach. Najlepsza defensywa, kontra najlepsza ofensywa ligi. Erling Haaland, kontra Robert Lewandowski. Lucien Favre, kontra Hansi Flick. Czyli po prostu: Borussia Dortmund, kontra Bayern Monachium. 103. Der Klassiker w historii zbliża się wielkimi krokami. Pomimo że ostatnio Bayern jest praktycznie nie do pokonania i dodatkowo ostatnie mecze tych drużyn padały łupem Monachijczyków, to starcie z Borussią Dortmund zawsze będzie elektryzowało całe piłkarskie Niemcy.
Statystyka spotkań tych drużyn jest bardzo ciekawa, pokazująca nam, że w hicie 7. kolejki Bundesligi zaskoczeniem nie będzie żaden rezultat. Borussia Dortmund przeciwko Bayernowi straciła we wszystkich meczach 200 goli. Żadna inna drużyna nie strzeliła Dortmundczykom więcej bramek. Z drugiej strony Bayern Monachium wygrał 49% rywalizacji, w których mierzył się z BVB. Z żadnym innym zespołem w Bundeslidze nie wygrali tak mało meczów. Liczby te uświadamiają nam klasę rywali i pokazują, że obie drużyny potrafią sobie nawzajem sprawić kłopoty.
Przy pojedynku tych dwóch drużyn nie sposób nie wspomnieć o Robercie Lewandowskim i Erlingu Haalandzie. Dzieli ich 12 lat różnicy. Gdy Polak strzelał pierwszego gola w Ekstraklasie, Erling miał 8 lat i chodził do drugiej klasy w szkole. Teraz wspólnie spotkają się na jednym boisku i na pewno będą stanowić o sile swoich zespołów. Obaj mają znakomity sezon. Kapitan reprezentacji Polski ma na koncie 10 goli, strzela je średnio co 37 minut. Norweg może pochwalić się zdobyciem 5 bramek, wszystkie strzelił na Signal Iduna Park. Na stadionie w Dortmundzie zdobywa je więc średnio co 36 minut! Dlatego w sobotni wieczór będziemy świadkami kapitalnej rywalizacji dwóch genialnych piłkarzy i dwóch świetnych drużyn. Pozycja obowiązkowa dla każdego kibica.
Przewidywane składy:
Borussia Dortmund: Bürki – Meunier, Akanji, Hummels, Guerreiro – Bellingham, Witsel – Sancho, Reus, Reyna – Haaland
Bayern Monachium: Neuer – Pavard, Boateng, Alaba, Hernandez – Kimmich, Goretzka – Gnabry, Müller, Coman – Lewandowski
VfL Wolfsburg – TSG Hoffenheim
08.11.2020, 15:30
Transmisja: Canal+ Sport 2
Ostatni raz kiedy Hoffenheim pokonało na wyjeździe Wolfsburg w zespole „Wieśniaków”, grali tacy zawodnicy jak Roberto Firmino, Tom Starke czy Jannik Vestergaard. Od tamtego czasu minęło osiem lat. Wolfsburg w meczach z rywalami z Sinsheim swój stadion zamienił w prawdziwą twierdzę. Czy w niedzielne popołudnie ponownie uda im się podtrzymać dobrą serię? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, bo bardzo trudno jest ocenić formę Wolfsburga w tym sezonie. W Bundeslidze są wciąż niepokonani. Jest to ich klubowy rekord na tej fazie rozgrywek. Ale aż pięć meczów z ich udziałem zakończyło się podziałem punktów, a tylko raz udało im się zgarnąć pełną pulę, dlatego wytypowanie prawidłowego wyniku może być bardzo trudnym zadaniem.
Przewidywane składy:
Wolfsburg: Casteels – Baku, Lacroix, Brooks, Roussillon – Schlager, Arnold – Steffen, Mehmedi, Brekalo – Weghorst
Hoffenheim: Baumann – Nordtveit, Vogt, Akpoguma – Rudy, Grillitsch, Samassekou, Sessegnon – Baumgartner – Dabbur, Belfodil
Bayer Leverkusen – Borussia Monchengladbach
08.11.2020, 18:00
Transmisja: Eleven Sports 1
Siódmą kolejkę Bundesligi zamknie nam rywalizacja pomiędzy Bayerem Leverkusen a Borussią Monchengladbach. Na BayArena szykuje się nam bardzo wyrównane spotkanie, ponieważ będzie to starcie bezpośrednich sąsiadów w tabeli. Również w poprzednim sezonie drużyny te prezentowały bardzo podobny poziom. Goście zdobyli tylko dwa punkty więcej od Aptekarzy. Punkty te okazały się jednak na wagę złota, bowiem przesądziły o awansie Źrebaków do Ligi Mistrzów, a podopieczni Petera Bosza musieli zadowolić się występami w Lidze Europy, w której notabene zajmują drugie miejsce w swojej grupie i pewnie zmierzają ku awansowi do fazy pucharowej. Jednak znacznie większą furorę na europejskiej scenie robi Borussia, która w bardzo trudnej grupie zajmuje pierwsze miejsce i patrzy z góry na takie zespoły jak Szachtar Donieck, Real Madryt, czy Inter. Szczególne wyrazy uznania należą im się za ostatni mecz z drużyną z Ukrainy, na której nie zostawili suchej nitki i pokonali ich aż 6-0, dzięki czemu mogą pochwalić się druga najlepszą ofensywą w „najlepszej lidze świata”. Lepsi są tylko, któż by się spodziewał, piłkarze Bayernu Monachium.
Przewidywane składy:
Bayer Leverkusen: Hradecky – L. Bender, S. Bender, Sinkgraven – Baumgartlinger – Bailey, Wirtz, Amiri, Diaby – Alario
Gladbach: Sommer – Lainer, Ginter, Elvedi, Bensebaini – Kramer, Neuhaus – Hofmann, Stindl, Thuram – Plea
Autor: Patryk Stysiński
