Lindvik prowadzi na półmetku MŚ w lotach

Norweg Marius Lindvik zmierza po tytuł mistrza świata w lotach. Po pierwszym dniu rywalizacji na skoczni w Vikersund mistrz olimpijski wyprzedza Austriaka Stefana Krafta i Słoweńca Domena Prevca. 

Obie dzisiejsze serie skoków znacząco różniły się pod względem warunków. W pierwszej zawodnicy oddawali próby z 15 belki przy minimalnym wietrze pod narty. Po przerwie wiatr się odwrócił i znacząco wzmógł, a ostatni zawodnicy w drugiej serii rozpoczynali swoje próby nawet z 20 belki startowej. Dlatego w drugiej części konkursu oglądaliśmy znacznie krótsze skoki. 

Po pierwszym dniu rywalizacji na prowadzeniu jest Marius Lindvik, który oddał próby na odległość 232,5 i 226,5 metra. Nie były to najdłuższe skoki, ale sumując odległość, noty za styl i punkty za wiatr to pozwoliło Norwegowi objąć prowadzenie po pierwszym dniu rywalizacji z notą 457,5 pkt. Na drugim miejscu znajduje się Stefan Kraft (225,5 m; 230 m). Austriak traci do lidera 6,5 pkt. Na trzecim stopniu podium plasuje się Domen Prevc (231,5 m; 222,5 m). Strata Słoweńca to jednak już 19,9 pkt.  

Tuż za Prevcem znajdują się jego rodacy. Czwarty jest Timi Zajc, który w pierwszej serii oddał najdłuższy skok konkursu – 242,5 metra, a w drugiej próbie osiągnął 218 metrów. Jego strata do podium to zaledwie 1,1 pkt., czyli niespełna metr. Piąty miejsce należy do Anze Laniska (230 m; 211, 5 m) ze stratą do pozycji medalowej równo 11 punktów. Szósty Robert Johansson (231 m; 206 m) traci do podium już 17,2 pkt. A za Norwegiem kolejny Słoweniec, tym razem Peter Prevc (236 m; 207,5 m). Jego strata do brata Domena wynosi dokładnie 18 punktów. Wydaje się, że to ci zawodnicy jutro powinni rozdzielić między sobą medale. Na skoczni do lotów narciarskich można w jednym skoku odrobić nawet dwadzieścia punktów, więc emocji na pewno nie zabraknie.  

Niestety, reprezentanci Polski są tylko tłem do tych pasjonujących wydarzeń. Mimo, że cała czwórka awansowała do kolejnych serii tego konkursu to lokaty zajmowane przez “biało-czerwonych” są dalekie od oczekiwanych. Najwyżej sklasyfikowany jest Jakub Wolny (219 m; 197 m), który zajmuję dwunastą pozycję. Piotr Żyła (215 m; 187 m) jest dziewiętnasty, a dwie lokaty niżej plasuje się Kamil Stoch (206,5 m; 196 m). Dwudzieste dziewiąte miejsce na półmetku zmagań zajmuję Paweł Wąsek (196 m; 181,5 m). Miejmy nadzieję, że w sobotę nasi reprezentanci oddadzą lepsze skoki i wleją w nasze serca trochę nadziei przed niedzielną rywalizacją drużynową. 

Początek trzeciej serii zmagań w sobotę od 16:30. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.  

Michał Szewczyk 

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze