Trwa inauguracyjny weekend letniego Grand Prix. Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle odbył się już pierwszy konkurs indywidualny, w którym najlepszy okazał się Jakub Wolny, na podium zobaczyliśmy również Dawida Kubackiego. Czy niedzielne zmagania będą równie udane dla biało-czerwonych?
Mimo nieobecności lidera naszej reprezentacji – Kamila Stocha (drobna kontuzja kostki) jak dotąd rywalizacja w Wiśle przyniosła polskim kibicom wiele radości. Dwóch Polaków na podium w sobotnim konkursie to wynik, który trudno będzie przebić, lecz z pewnością biało-czerwoni mają ochotę na jeszcze większe zdominowanie rywalizacji o najwyższe lokaty. Do najpoważniejszych zagranicznych rywali do walki o zwycięstwo można zaliczyć m.in. zwycięzcę niedzielnego prologu – Markusa Schiffnera czy Markusa Eisenbichlera. Groźny będzie również Austriak – Jan Hoerl, który we wczorajszym konkursie przegrał z Jakubem Wolnym o zaledwie 0,4 punktu.
Jak potoczy się cała rywalizacja? Wierzymy, że znów pomyślnie dla biało-czerwonych!
Autor: Jakub Lipiec