Skoki narciarskie wracają do Stanów Zjednoczonych [ZAPOWIEDŹ]

MacKenzie Intervale Ski Jumping Complex
MacKenzie Intervale Ski Jumping Complex / źródło: commons.wikimedia.org / Fot. Chris Waits

Puchar Świata w skokach narciarskich po 19 latach przerwy ponownie zawitał do Stanów Zjednoczonych. Gospodarzem kolejnych zmagań będzie malutka miejscowość Lake Placid w stanie Nowy Jork.

Ostatni Puchar Świata w skokach narciarskich Amerykanie zorganizowali w 2004 roku, kiedy to karuzela zawitała do Park City. W kalendarzu na sezon 2019/2020 znalazło się Iron Mountain, ale ostatecznie do skakania tam nie doszło. Podobnie było w aktualnej kampanii. Tym razem udało się jednak znaleźć zastępstwo w postaci położonego w stanie Nowy Jork Lake Placid.

To oznacza, że gospodarzem najbliższego weekendu będzie obiekt Mackenzie Intervale Ski Jump (HS 128). Jego nieoficjalnym rekordzistą jest Veli-Matti Lindström. Fin w 2002 roku uzyskał tu 135,5 metra. Warto zaznaczyć, że punkt konstrukcyjny zmodernizowanej przed dwoma laty skoczni usytuowany jest na 115 metrze. W styczniu tego roku w Lake Placid zorganizowano Zimową Uniwersjadę 2023.

Po niespełna miesiącu przerwy skokowa rywalizacja ponownie zagościła do Ameryki. Już dziś o godzinie 23:00 początek kwalifikacji, na starcie których stanie 62 zawodników. Sześciu z nich to podopieczni szkoleniowca Thomasa Thurnbichlera. Polskę reprezentować będą: Tomasz Pilch (nr 19), Jan Habdas (nr 20), Aleksander Zniszczoł (nr 31), Paweł Wąsek (nr 37), Piotr Żyła (nr 58) i Dawid Kubacki (nr 61).

Z kolei na sobotę zaplanowano konkurs indywidualny (początek o godzinie 16:00) oraz pierwsze w historii Pucharu Świata zmagania duetów (start o godzinie 23:00). W tym nietypowym formacie udział weźmie łącznie 13 reprezentacji: Kazachowie, Estończycy, Rumuni, Szwajcarzy, Amerykanie, Finowie, Włosi, Japończycy, Niemcy, Słoweńcy, Polacy, Norwegowie oraz Austriacy.

Do drugiej serii nie awansuje tylko jeden zespół. Do trzeciej – finałowej – rundy wieczornych zawodów zakwalifikuje się 8 najmocniejszych ekip. Natomiast dzień później, 12 lutego, zaplanowano kolejny konkurs indywidualny, który rozpocznie się o godzinie 16:15 czasu polskiego. Na niedzielne popołudnie przewidziano także kwalifikacje. Wystartują one o 14:45.

Przypomnijmy, że do Lake Placid nie poleciał Kamil Stoch. Nasz wybitny skoczek narciarski potrzebuje teraz odpoczynku, dlatego Thomas Thurnbichler zdecydował się nie zabierać go do Stanów. Trzymamy jednak kciuki za pozostałych „Biało-Czerwonych”. Relacja na żywo z piątkowych kwalifikacji w Lake Placid w Kanale 1. Radia GOL. Zmagania skomentuję dla Państwa osobiście. Zapraszam!

ZOBACZ TAKŻE: Oberhof 2023: Denise Herrmann-Wick mistrzynią świata w sprincie

Bartosz Pająk
Komentator sportowy Radia GOL oraz Sportowego Olsztyna. Miłośnik polskich lig piłkarskich (także niższych), transportu kolejowego i skoków narciarskich.